Zespoły F1 nie spodziewają się odejścia Berniego

Zespoły Formuły 1 poddały w wątpliwość plotkę, że Bernie Ecclestone może odejść ze sportu w związku z ewentualnym przejęciem pakietu udziałów w królowej sportów motorowych przez Liberty Media.

W paddocku mówi się już, że umowa dotycząca sprzedaży udziałów w F1 pomiędzy funduszem inwestycyjnym CVC Capital Partners a amerykańską firmą Liberty Media jest już dopięta na ostatni guzik i wkrótce zostanie oficjalnie ogłoszona. Zgodnie z nią, jeszcze w tym tygodniu funkcję prezesa zarządu może objąć Chase Carey, legitymujący się zdobytym na Harvardzie tytułem MBA, wiceprezes należącego do Ruperta Murdocha 21st Century Fox. W związku z tym wydarzeniem pojawiły się również spekulacje, że może być to koniec ery Berniego Ecclestone. 

Wiele osób z F1 uważa jednak, że objęcie przez Careya funkcji wykonawczej w sporcie byłoby sporym błędem i potrzebny jest mu ewentualny okres próbny. W trakcie weekendu na Monzy Ecclestone miał odbyć z przedstawicielami zespołów nieoficjalne spotkanie, na którym poinformował ich o zmianach w układzie właścicielskim.

Christian Horner, zapytany o to czy według niego Grand Prix Włoch mogła być ostatnim wyścigiem dla Berniego Ecclestone’a w roli szefa grupy F1, odpowiedział: „Teraz mamy oczywiście wiele spekulacji, ale mam głęboką nadzieję, że nie był to ostatni wyścig Berniego. Nie wierzę, żeby tak było. Będziemy musieli poczekać na oficjalną wiadomość przez następne kilka tygodni na temat ewentualnej zmiany układu właścicielskiego F1. Ale teraz jest okropnie dużo spekulacji na ten temat. Myślę, że to oczywiste, że teraz mamy sporo dyskusji, ale dopóki nic nie zostało podpisane i sfinalizowane, to wszystko to jedynie domysły”.

Mimo że Liberty Media nie zrobiło jeszcze przelewu, a tym bardziej nie potwierdziło chęci zawarcia umowy z CVC, mówi się, że ma ona opiewać na 8,5 miliarda dolarów, z czego zadowolone wydają się być zespoły F1.

„Jeżeli znalazł się inwestor, który chce kupić udziały, to jest to bardzo dobra wiadomość dla F1” – powiedział szef zespołu Mercedesa, Toto Wolff. „Być może jest to dobra wiadomość, jeżeli amerykańska spółka wkupi się do F1, ale nie znam szczegółów tej transakcji i nie wiem nawet jak będzie przeprowadzona. Bernie wykonał fantastyczną pracę przez ostatnie 50 lat i uczynił F1 tym, czym jest”. 

Zapytany czy Ecclestone powinien pozostać na swoim stanowisku, Wolff odpowiedział: „Zbudował imperium, z którego my korzystamy. Jest to coś, co przyciąga miliony widzów i wypełnia całkowicie tory, tak jak na Monzy, a w dodatku generuje 1,5 miliarda dolarów przychodu każdego roku, więc wykonał niesamowitą pracę. To, jak będzie to wyglądać w przyszłości zależy od tego, gdzie będzie można się poprawić, a gdzie nie. Ale nie chcę spekulować. To po prostu niepoprawne. Są rzeczy, których możemy nauczyć się od Amerykanów, szczególnie jeśli chodzi o kwestie transmisji, ale są rzeczy, które działają i takie, które nie działają. Będą musieli się temu przyjrzeć i przeanalizować czy coś potrzebuje zmiany, a co powinno pozostać takie, jakie jest. Ci ludzie mają na pewno powód, dla którego mogą to kupić”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze