Kevin Magnussen doznał rozcięcia kostki po groźnym wypadku, do którego doszło w pierwszym etapie wyścigu o Grand Prix Belgii.
Kierowca Renault stracił panowanie nad swoim samochodem na siódmym okrążeniu wyścigu na szczycie zakrętu Raidillon, w potężny sposób uderzając w okalające tor bariery. Na powtórkach było widać, że w wyniku uderzenia wypadł zagłówek kierowcy, który chroni kark i głowę kierowcy przed skutkami dużych przeciążeń.
Magnussen na szczęście był w stanie o własnych siłach wydostać się z samochodu, jednak jego samochód został zupełnie zniszczony.
Así quedó el Renault de Kevin Magnussen tras su accidente en el GP de Bélgica. pic.twitter.com/K8kGHnFU1m
— Fórmuleros#14 (@AtopeF1) August 28, 2016
Duński kierowca został zabrany na kontrolne badania do centrum medycznego, gdzie podjęto decyzję o przetransportowaniu go do pobliskiego szpitala w celu sprawdzenia kontuzji jego nogi.
W czasie wyścigu Renault wydało oświadczenie w sprawie stanu zdrowia Magnussena.
Update on Kevin:
— Renault Sport F1 (@RenaultSportF1) August 28, 2016
Kevin Magnussen ran wide at the exit of Eau Rouge and made heavy contact with the barriers. [...]
[...] He left the car unaided and was taken to the medical centre for precautionary checks. He is fully conscious and responsive. [...]
— Renault Sport F1 (@RenaultSportF1) August 28, 2016
[...] He has a small cut to the left ankle and has been escorted to a nearby hospital for further routine checks. [...]
— Renault Sport F1 (@RenaultSportF1) August 28, 2016
Wypadek Magnussena spowodował najpierw wyjazd samochodu bezpieczeństwa, a następnie czerwoną flagę, ponieważ istniała konieczność naprawy uszkodzonych barier.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.