Na zbliżającą się domową rundę McLarena, a więc Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone, Jenson Button i Fernando Alonso mogą otrzymać do swoich samochodów zaktualizowaną wersję jednostki napędowej Hondy.
Ostatni wyścig na Red Bull Ringu pokazał, że współpraca McLarena i Hondy stoi na coraz wyższym poziomie. Jenson Button po zakwalifikowaniu się na wysokiej pozycji niedzielną rywalizację ukończył na szóstym miejscu. Honda przyznała otwarcie, że w tym sezonie jest wiele pomysłów, które można wcielić w życie, jednak głównym czynnikiem przy podjęciu decyzji o zmianach jest najlepsze wykorzystanie pod względem taktycznym pozostałych żetonów rozwojowych jednostki napędowej.
Wygląda jednak na to, że nastawienie japońskiego producenta po wyścigu o Grand Prix Austrii nieco się zmieniło. Szef Hondy Yusuke Hasegawa zapytany przez Motorsport.com na temat tego, czy występ na Red Bull Ringu będzie miało wpływ na przyszłe podejmowanie decyzji w sprawie poprawek, odpowiedział: „Nie chcę czekać”
.
„Jeśli tylko [poprawki] będą gotowe, wprowadzimy je, nawet na Silverstone. Nie mam jednak jeszcze informacji w tej sprawie, więc trzeba zobaczyć, czy uda nam się to zrobić. Mogą one pojawić się już w następny weekend! W rzeczywistości spodziewam się modyfikacji na każdy wyścig”
.
Przed Grand Prix Kanady Honda wykorzystała dwa żetony rozwojowe na uaktualnienie turbosprężarki. Teraz celem japońskiego producenta będzie wprowadzenie poprawek wokół samego silnika spalinowego. Uważa się, że poziom odzyskiwania energii nie jest teraz wystarczająco dobry, stąd też rozważana jest opcja zwiększenia liczby koni mechanicznych. „Tak, poprawki będą dotyczyć silnika”
– powiedział.
Hasegawa zwrócił również uwagę na to, że poprawki były konieczne, ponieważ Honda musiała poczynić kompromis po zmianach w turbosprężarce w Montrealu.
„W celu wytworzenia wystarczającej ilości mocy, poświęciliśmy nieco mocy silnika ze względu na nowe turbo. Myślę, że odkąd wprowadziliśmy poprawioną turbinę, rzeczy uległy poprawie. Kanada i Azerbejdżan są zbyt konkurencyjnymi wyścigami z punktu widzenia mocy silnika. Musimy wrócić na normalny tor i myślę, że to jest powód, dzięki któremu możemy udowodnić zasadność wprowadzenia poprawek”
– dodał.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
