Viper powróci do Mistrzostw Świata?

Zespół Riley rozważa pojawienie się w przyszłorocznym sezonie Mistrzostw Świata Endurance. Zgodnie z regulaminem, ekipa mogłaby się pojawić tylko w kategorii GTE Am.

Zespół widziany w tym roku w prestiżowym 24h Le Mans chciały jeszcze przez rok walczyć w swoim Viperze GTS-R w wyścigach długodystansowych. Na czele marzeń stoi ponowny udział w batalii we Francji – by to się udało, ekipa chce dołączyć do całego przyszłorocznego sezonu WEC. Byłoby to także pożegnanie dla wyścigowej "Żmii" w wersji GTE – warsztat nie planuje przygotowania pojazdu według nowego regulaminu technicznego.

"Mamy już plan powrotu do Le Mans. Najprostszym sposobem jest zapisanie się do całego sezonu WEC. Mamy ku temu wiele argumentów za i przeciw. WEC jest niezwykle przyjazna, cieszyli się z naszej obecności w Le Mans i dawali jasno do zrozumienia, że byliby zachwyceni naszymi startami w serii w całym jej sezonie" – powiedział członek zespołu Riley, Ben Keating.

Zespół posiada obecnie dwa Vipery w specyfikacji GTE oraz dwa w GT3 – i na tej podstawie rozważa plany co do przyszłorocznego sezonu. Ekipa chce pojawić się zarówno w WEC, jak i w amerykańskiej IMSA SportsCar Championship – tam zakładając przede wszystkim starty dwóch słabszych pojazdów. W przypadku GTE, obecność w WEC kosztowałaby o 20-25 procent więcej, niż pojawienie się tylko w Ameryce Północnej – ekipa widzi jednak sporo plusów takiej decyzji.

"Myślę, że jest powód, by pojawić się na wielu torach, na których dotychczas nie byliśmy. Zaliczaliśmy serie w Ameryce, więc z tym kontynentem jesteśmy już zaznajomieni. Ciekawie będzie zrobić coś niespodziewanego" – powiedział Bill Riley, szef Riley Motorsports.

Zespół zamierza przez najbliższe miesiące sprawdzić swoje możliwości i na ich podstawie zdecydować, w której serii wystartują jego Vipery. Jeśli ekipa pojawi się w WEC, będzie to pierwszy pełny sezon "Żmii" w historii tej serii oraz poprzedzającej ją Intercontinental Le Mans Cup – a w praktyce pierwszy pełny sezon Vipera na tym poziomie rywalizacji od startów ekipy Paul Belmondo Racing w Le Mans Endurance Series w 2005.

Źródło: sportscar365.com