Dramatyczny koniec ciekawego wyścigu

Załoga nr 14 zaliczyła pierwsze zwycięstwo dla nowego prototypu LMP1 Porsche. Triumf przesłonił jednak dramatyczny wypadek Marka Webbera z drugiego 919 Hybrid.

To miał być szczęśliwy finał powrotu Porsche do LMP1. Pierwsze zwycięstwo nowego 919 Hybrid przesłonił jednak dramat drugiego prototypu tej marki, kiedy na niecałe pół godziny przed końcem, Mark Webber kompletnie zniszczył swoje 919 nr 20, najprawdopodobniej wskutek zderzenia z Ferrari kategorii GTE Am. Odwieziony do szpitala Australijczyk, z relacji zespołu czuje się dobrze i nie grozi mu żadne niebezpieczeństwo – samo zaistnienie tej sytuacji sporo jednak ostudziło emocje w ekipie Porsche. Kierowcy nie byli zadowoleni również dlatego, że Porsche wygrało m.in. wskutek pojawienia sie samochodu bezpieczeństwa, który już do mety przewodził całej stawce – a mogło dojść do interesującego pojedynku z mistrzami z Toyoty. Z drugiej jednak strony, zwycięstwo to dało załodze nr 14 trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, przejmując je od Audi i Toyoty. Samochód bezpieczeństwa podyktował także ostateczny układ w innych kategoriach – a załodze SMP nr 27 ułatwił dojechanie do mety bez awarii, wskutek czego mistrzem LMP2 został Siergiej Żłobin.

W ostatnią godzinę rywalizacji LMP1, Jani i Davidson weszli z różnicą zaledwie 2 sekund. Po niecałych 10 minutach, Szwajcar zaliczył ostatni pit-stop – podobnie, jak trzeci Kristensen, mający 15 sekund przewagi nad Toyotą nr 7. O ile Jani spadł na miejsce drugie, Duńczyk powrócił na tor szósty – wkrótce jednak pit-stopy zaliczyli także Webber i Tréluyer, dzięki czemu kończący karierę Kristensen powrócił na trzecie. W tym samym czasie, do alei zjechał również Davidson – i wiele zależało teraz od tego, czy Toyota wyjedzie przed Porsche. Jak się okazało – Brytyjczyk powrócił na tor 18 sekund za Janim – a przy okazji, interesująco zapowiadała się także walka o podium, gdzie Stéphane Sarrazin tracił do Kristensena zaledwie 3 sekundy.

I wtedy nastąpił szok – 27 minut przed końcem wyścigu, Porsche nr 20 z impetem uderzyło w barierę przed prostą start-meta, wcześniej zderzając się z Ferrari nr 90 kategorii GTE Am. Zniszczony prototyp zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej, wymuszając pojawienie się na torze samochodu bezpieczeństwa. Cała rywalizacja zeszła na drugi plan, a zasadniczym pytaniem było, co stało się z Markiem Webberem – szczęśliwie, zabierany do ambulansu Australijczyk pomachał ręką do widowni – prawdopodobnie nic mu więc nie grozi, a karetka zabierze go na niezbędne badania. Obecny już do końca wyścigu samochód bezpieczeństwa zatwierdził pierwsze zwycięstwo Porsche 919 – a dzięki temu także i trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców, gdyż z tą samą liczbą punktów, co Audi nr 1, kierowcy Porsche mają na koncie to jedno zwycięstwo. Audi pozostał tytuł wice-mistrzów, także wśród producentów, gdzie mistrzostwo zapewniła sobie Toyota.

Wśród pojazdów LMP1-L, do mety dojechały oba Rebelliony – wskutek awarii, plasując się nawet za pojazdami kategorii GTE Am. I tak lepsze to jednak od kolejnego niesklasyfikowania Lotusa – pojawienie się dopiero w USA oraz nieukończenie trzech z pięciu wyścigów, nie wróży konkurentom dla Szwajcarów sukcesów w przyszłości. Te, w całości przypadły kierowcom dwóch R-One – zarówno jako załogom, jak i producentowi.

W kategorii LMP2, jedyną niewiadomą w ostatniej godzinie był już tylko dojazd do mety załogi nr 27 – ta, 40 minut przed końcem wyścigu, zjawiła się w boksach po raz siódmy. Kilka minut postoju i sprawdzenie pojazdu miało na celu upewnienie się, że samochód nie zawiedzie w ostatnich minutach – tak, jak choćby w poprzednim wyścigu w Bahrajnie. Wskutek wypadku Porsche, pojazd nie musiał już jednak się wysilać – przez co po zaskakującym triumfie w Europejskiej Serii Le Mans, Siergiej Żłobin po raz drugi w tym sezonie przejął tytuł mistrza, odrabiając stratę do liderów w ostatnim wyścigu. Załoga Ligiera od G-Drive musi pogodzić się z miejscem drugim – trzecie przypadnie kierowcom zespołu KCMG dzięki zwycięstwu i 25 punktom.

W GTE Pro, ostatnią godzinę od pit-stopu rozpoczęło prowadzące Porsche nr 92. Dla niego (a także Ferrari nr 71) był to już ostatni zjazd – dla Aston Martina nr 97 niekoniecznie, dlatego też wiele zależało od przewagi, jaką Aston zyska po wyjściu na prowadzenie. Po powrocie na tor Porsche, przewaga ta wynosiła ponad 40 sekund – a Ferrari traciło ponad minutę. Niestety, wszystko to zostało zniwelowane, gdy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa – oszczędzający paliwo Stefan Mücke dojechał do mety bez postoju, zapewniając zwycięstwo Astonowi nr 97. Mistrzami już wcześniej zostali kierowcy Ferrari nr 51, a wice-mistrzostwo przypieczętował w Brazylii Frédéric Makowiecki – drugi kierowca tej załogi zajął miejsce trzecie, kierowcom Astona nr 97 oddając tylko trzeci stopień podium wśród załóg.

Także i w GTE Am, lider zjechał na ostatni pit-stop na godzinę przed końcem wyścigu – tu właściwie liczyło się już tylko, kto zdobędzie miejsce drugie. Przewaga Pedro Lamego nad Michelem Rugolo była pewna – co innego Włocha nad Nickim Thiimem z Astona nr 95, których różniło zaledwie kilka sekund. Rugolo starał się obronić pozycję, odpierając kolejne ataku Duńczyka – w końcu jednak uległ, spadając na miejsce trzecie. Z przewagą minuty nad czwartym Matteo Cressonim z 8Star, Rugolo mógł być pewny miejsca na podium – jednak wyprzedzenie Duńczyka raczej już nie wchodziło w grę. Pozycję Włocha tylko potwierdził wypadek Cressoniego z Porsche Marka Webbera – obecny na torze już do mety samochód bezpieczeństwa zatwierdził wyniki. Za mistrzami sezonu z załogi nr 95, drugie miejsce w klasyfikacji zapewnili sobie kierowcy Astona nr 98 – a trzecie ostateczne przypieczętowała załoga Porsche od Proton Competition, dojeżdżając do mety na miejscu czwartym.

Za nami ostatni tegoroczny wyścig – w przyszłym roku czeka nas zapewne jeszcze więcej ciekawostek, choćby z powodu wejścia do gry Nissana w kategorii LMP1 czy kilku nowych graczy wśród prototypów LMP2. Zapraszamy więc na przyszłoroczne relacje Mistrzostw Świata Endurace na stronie Świat Wyścigów oraz naszym koncie Facebook.

P Nr Kierowcy   Klasa Zespół   Rezultat
1 14

Marc Lieb
Romain Dumas
Neel Jani
1 LMP1-H Porsche Team 249 okr.
2 8
Anthony Davidson
Sébastien Buemi
2 LMP1-H Toyota Racing + 0,170
3 1

Tom Kristensen
Loïc Duval
Lucas di Grassi
3 LMP1-H Audi Sport Team Joest + 1 okr.
4 7

Stéphane Sarrazin
Alexander Wurz
Mike Conway
4 LMP1-H Toyota Racing + 1 okr.
5 2

André Lotterer
Benoît Tréluyer
Marcel Fässler
5 LMP1-H Audi Sport Team Joest + 1 okr.
6 47

Matthew Howson
Richard Bradley
Alexandre Imperatori
1 LMP2 KCMG + 24 okr.
7 97
Stefan Mücke
Darren Turner
1 GTE Pro Aston Martin Racing + 28 okr.
8 92
Patrick Pilet
Frédéric Makowiecki
2 GTE Pro Porsche AG Team Manthey + 28 okr.
9 71
Davide Rigon
James Calado
3 GTE Pro AF Corse + 28 okr.
10 51
Gianmaria Bruni
Toni Vilander
4 GTE Pro AF Corse + 29 okr.
11 99

Alex MacDowall
Darryl O'Young
Fernando Rees
5 GTE Pro Aston Martin Racing + 29 okr.
12 91
Richard Lietz
Jörg Bergmeister
6 GTE Pro Porsche AG Team Manthey + 29 okr.
13 98

Paul Dalla Lana
Pedro Lamy
Christoffer Nygaard
1 GTE Am Aston Martin Racing + 30 okr.
14 95

David Heinemeier-Hansson
Kristian Poulsen
Nicki Thiim
2 GTE Am Aston Martin Racing + 30 okr.
15 81

Stephen Wyatt
Michele Rugolo
Andrea Bertolini
3 GTE Am AF Corse + 30 okr.
16 88

Christian Ried
Klaus Bachler
Khaled Al Qubaisi
4 GTE Am Proton Competition + 32 okr.
17 75

François Perrodo
Emmanuel Collard
Matthieu Vaxivière
5 GTE Am ProSpeed Competition + 32 okr.
18 13

Andrea Belicchi
Dominik Kraihamer
Fabio Leimer
6 LMP1-L Rebellion Racing + 35 okr.
19 12

Nicolas Prost
Nick Heidfeld
Mathias Beche
7 LMP1-L Rebellion Racing + 38 okr.
20 27

Siergiej Żłobin
Nicolas Minassian
Maurizio Mediani
2 LMP2 SMP Racing + 42 okr.
21 61

Jeff Segal
Alessandro Pier Guidi
Emerson Fittipaldi
6 GTE Am AF Corse + 63 okr.
NSK 20

Mark Webber
Brendon Hartley
Timo Bernhard
  LMP1-H Porsche Team  
NSK 90

Gianluca Roda
Paolo Ruberti
Matteo Cressoni
  GTE Am 8Star Motorsports  
NSK 37

Kirył Ładygin
Wiktor Szajtar
Anton Ładygin
  LMP2 SMP Racing  
NSK 9
Lucas Auer
Pierre Kaffer
  LMP1-L Lotus  
NSK 26

Roman Rusinov
Olivier Pla
Julien Canal
  LMP2 G-Drive Racing  

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze