Amerykański zespół Heart of Racing zapowiedział swoje przystąpienie do czołowej klasy Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC oraz amerykańskiej serii IMSA w sezonie 2025 z modelem Aston Martin Valkyrie.
Aston Martin miał być jednym z członków-założycieli grupy hipersamochodów w 2021 roku. Z powodu problemów finansowych firmy program fabryczny został jednak rozwiązany, a rozwój prototypu wstrzymano.
Cztery lata później Valkyrie w końcu będzie walczyć o zwycięstwo w wyścigu 24 godziny Le Mans, w rękach prywatnego zespołu Heart of Racing. Amerykańska ekipa przejmie rozwój auta wyposażonego w 6,5-litrowy silnik V12 Coswortha, lecz otrzyma w tym wsparcie ze strony fabryki.
„To przywilej, móc zaprowadzić Astona Martina z powrotem do czołowej klasy wyścigów długodystansowych”
– powiedział szef zespołu Ian James. „Nasz zespół mocno się rozrósł od kiedy zaczęliśmy się ścigać z marką w Daytonie w 2020 roku. Rozumiemy i wyznajemy podobne wartości i rozwinęliśmy nasze własne systemy i technologie, żeby wydobyć maksymalne osiągi z samochodów, którymi rywalizujemy”
.
„Dobrze rozumiemy model Valkyrie, z którym pracowaliśmy poprzez program kliencki przez ostatnie dwa lata. HOR ma wielkie ambicje w wyścigach długodystansowych i to z pewnością jest właściwy moment, abyśmy przystąpili do czołowych klas WEC oraz IMSA i walczyć o zwycięstwa w klasyfikacji generalnej. To nie jest łatwy cel, ale dzięki naszym partnerom i przy wsparciu Aston Martin Performance Technologies, mamy wszystkie zasoby potrzebne, aby stawić mu czoło”
.
Zespół Heart of Racing poprzez swoje występy zbiera pieniądze na rzecz wydziału kardiologii szpitala dziecięcego w Seattle.
Źródło: theheartofracing.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
