Porsche i Cadillac – to te prototypy znalazły się na czele testów przed 24-godzinnym wyścigiem na torze Daytona International Speedway. Choć pierwszy dzień testów był okazją do ponownego zaznajomienia się z autami, a także poznania nowych maszyn, to zespoły też testowały wytrzymałość swoich pojazdów. W pierwszym treningu najszybszy był Nick Tandy z Porsche Team Penske #6, a w drugim – Pipo Derani z Action Express Racing #31.
Wynik Deraniego to 1:35,217 w drugim treningu uzyskany na 30 okrążeniu. Jest to aktualnie najszybszy czas okrążenia, uzyskany podczas Roar Before the 24. Drugi rezultat pierwszego dnia testów należał do Connora De Phillippiego z BMW Team RLL #25, który nitkę toru Daytona przejechał w 1:35,594. Trzeci czas dnia uzyskał Tandy podczas pierwszego treningu.
Christian Rasmussen, to z kolei zawodnik Era Motorsports #18, który w kategorii LMP2 był najszybszy pierwszego dnia testów. Wynik Duńczyka to 1:39,674 i jest to o nico ponad 0,2 sekundy szybszy rezultat od tego, który uzyskał Paul Di Resta z United Autosports #22. Zaskoczeniem jest bez wątpienia wynik jedynego Ligiera w stawce – ekipa Sean Creech Motorsports #33 z czasem 1:39,927 zdobył trzeci wynik dnia w kategorii. Najszybszy rezultat prototypu #33 uzyskał Nolan Siegel. W pierwszym treningu ekipa PR1/Mathiasen Motorsports, która w tym sezonie wspierana jest przez polski zespół Inter Europol Competition uzyskała 12. czas w klasie, zaś drugi trening to awans na 4 miejsce polsko-amerykańskiej ekipy.
Dobre treningi miały Fordy Mustangi oraz zawodnicy Iron Lynx. Ci pierwsi w drugim treningu byli najszybsi – Christopher Mies uzyskał wynik 1:46,494 i był to wynik o 0,266 sekundy lepszy od kierowców Risi Competizione #62. Z kolei Iron Lynx w pierwszym treningu tego dnia miał zawodników na dwóch pierwszych miejscach – najszybszy był Matteo Cressoni z auta #60.
Mocne tempo zaprezentowało Ferrari – poza solidnymi wynikami kierowców Risi Competizione, z niezłej strony pokazali się m.in. kierowcy Conquest Racing, czy Cetilar Racing. W pierwszym treningu najlepsza była jednak Katherine Legge z Gradient Racing #66 wystawiający jedyną Acurę NSX w stawce. Drugi trening to z kolei świetny wynik Porsche zespołu Wright Motorsports #120 i Jan Heylen w zupełnie nowym malowaniu ekipy.
Kolejne treningi odbędą się w sobotę.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
