Bentley znów na czele

Po problemach w połowie 12-godzinnego wyścigu Bathurst, ekipa Bentleya nr 10 utrzymała się na okrążeniu lidera, a następnie wykorzystała samochód bezpieczeństwa do powrotu na prowadzenie.

Ten pojawił się na torze po kolejnej awarii opony. W Mercedesie nr 63 pękł lewy przedni Michelin, przez co Austin Cindric stracił kontrolę nad maszyną i uderzył w ścianę w zakręcie Griffins Bend. Podczas neutralizacji ekipa Bentleya obsłużyła Matta Bella na tyle szybko, by wypuścić go na tor przed prowadzącym do tego momentu Florianem Straussem w Nissanie.

Na trzecim miejscu znajduje się Jonathon Webb w McLarenie nr 59, mając za sobą Audi nr 2 od Phoenix Racing, które powróciło na okrążenie lidera dzięki strategii i serii znakomitych postojów niemieckiej ekipy.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze