Huff: WTCC potrzebowało odejścia Citroëna

Były Mistrz Świata Samochodów Turystycznych Rob Huff uważa, że decyzja Citroëna o odejściu z serii po sezonie 2016 jest dobra dla WTCC.

Francuski producent zdominował rywalizację w dwóch ostatnich latach, zdobywając tytuły mistrzowskie z José Maríą Lópezem, który przystąpi w nadchodzącym sezonie do obrony mistrzowskiej korony.

Huff szanuje osiągnięcia Citroëna, lecz uważa że poziom dominacji miał negatywny wpływ na WTCC: „Tak, jak potrzebowaliśmy przyjścia Citroëna, teraz potrzebujemy ich odejścia, bo są po prostu zbyt mocni dla kogokolwiek z rywali. Częściowo wynika to z astronomicznego budżetu w porównaniu z innymi, a po części z tego, że są bardzo dobrym zespołem”.

„Wiedzą, co robią, korzystali od lat z tego silnika w rajdach, nie można im niczego ująć. To, że inni producenci nie chcą zainwestować tutaj pieniędzy wynika z tego, że zawsze będą o krok z tyłu”.

Po dołączeniu do stawki Volvo, Brytyjczyk uważa że mistrzostwa będą spektakularne z czterema zbliżonymi do siebie markami: „Jeżeli wyjmiemy Citroëna ze stawki, Honda, Chevy i Łada są dość blisko siebie i miejmy nadzieję, że Volvo nie będzie tak mocne jak Citroën. Jestem jednak pewny, że od razu będą szybcy i trzeba będzie się z nimi liczyć”.

„Z czterema producentami dysponującymi podobnym tempem, znów będziemy mieli wspaniałe mistrzostwa i tego właśnie potrzebujemy, nie kolejnej fabrycznej ekipy pokroju Chevroleta czy Citroëna”.

„Zdobyłem swoje mistrzostwo w Chevrolecie i kierowcy Citroëna na pewno są zadowoleni. Potrzebowaliśmy Chevroleta i Citroëna w mistrzostwach, by utrzymać je przy życiu. W końcu, Chevrolet wycofał fabryczny zespół we właściwym momencie i wygląda na to, że Citroën także odchodzi we właściwym momencie”.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze