Podsumowanie sezonu WRC 2015 cz. 2

Dokładnie tydzień temu zakończyły się zmagania kierowców rajdowych w tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw Świata. Warto przyjrzeć się ich dokonaniom, chociaż trzeba wprost przyznać, że w tym roku niewielu mogło dorównać trzykrotnemu mistrzowi świata – Sébastienowi Ogierowi, który tytuł zdobył na trzy rundy przed zakończeniem sezonu.

Martin Prokop zajął 11. Miejsce na finiszu sezonu 2015. Czech przez cały rok jechał bardzo równo i często korzystał z wpadek rywali, co pozwalało mu plasować się na dobrych pozycjach w klasyfikacji poszczególnych rajdów. Najlepsze miejsce osiągnął w Argentynie, była to czwarta lokata, druga połowa sezonu była mniej udana, Prokop rzadziej punktował, a w ostatniej rundzie sezonu zderzył się z Haydenem Paddonem na odcinku dojazdowym uszkadzając chłodnicę i kończąc w ten sposób sezon.

Robert Kubica zakończył rok z 11 punktami na koncie, co absolutnie nie odzwierciedla jego postawy w mijającym sezonie. Można wyliczać w nieskończoność awarie jego prywatnej Fiesty RS WRC, które zabierały mu bardzo dobre punkty w prawie wszystkich rajdach, a w takich rundach jak Monte Carlo, Korsyka czy Katalonia prawdopodobnie pozbawiły go podium, a może i zwycięstwa, ponieważ w tych 3 rajdach Polak prezentował niewiarygodne tempo, często lepsze od Volkswagenów. Ostatnie 3 rajdy sezonu pokazały jaki potencjał drzemie w naszym rodaku. Znacznie ograniczył swoje błędy, a jego tempo na odcinkach specjalnych stało się wyższe niż kiedykolwiek wcześniej. Kubica wygrał w tym roku 9 OS-ów, co dla prywatnego kierowcy z tak małym budżetem jest fantastycznym osiągnięciem. Na dodatek  na Korsyce i w Walii zbierał dodatkowe punkty za Power Stage pokonując bardziej doświadczonych fabrycznych kierowców w lepszych od niego samochodach. Robert ostatnio potwierdził, że przygotowuje się już do Rajdu Monte Carlo, który otworzy sezon 2016. Coraz głośniej słychać o tym, że wraz z Lorenzo Bertellim stworzą M-Sport B i w ramach tego teamu Polak może przejechać 6-8 rajdów w przyszłym roku.

Khalid Al Qassimi wystąpił w 5 rajdach tego sezonu jako trzeci kierowca Citroëna. Arabski kierowca zawsze prezentował słabe tempo, miał problemy z przystosowaniem się do warunków panujących na danym rajdzie i z komfortem w swoim DS 3. Khalid ukończył Rajd Argentyny na 6. Pozycji, co było jego najlepszym wynikiem od 2011 roku, kiedy to finiszował na piątym miejscu w Australii. Zdobył także jeden punkt na Sardynii, co ostatecznie dało mu 9 punktów w klasyfikacji generalnej mistrzostw.

Juho Hänninen w tym roku wystartował jedynie w domowym Rajdzie Finlandii, gdzie osiągnął 6. miejsce. Tym rezultatem wyrównał swój najlepszy wynik w WRC, jaki osiągał w Rajdzie Szwecji 2 lata temu i Rajdzie Polski w sezonie ubiegłym. Fin rok wcześniej wystartował kilkukrotnie w barwach Hyundaia, tymczasem w tegorocznym Rajdzie Finlandii jeździł prywatną Fiestą RS WRC.

Sébastien Loeb podobnie jak Hänninen startował w tym roku tylko w jednym rajdzie. Było to otwierające sezon styczniowe Monte Carlo, gdzie 9-krotny Rajdowy Mistrz Świata przez cały weekend rywalizował z Kubicą na wygrane odcinki specjalne i ostatecznie wygrał ich 5, a więc o jeden więcej niż Polak. W obliczu informacji o rozstaniu Loeba z Citroënem występ w Monte Carlo był prawdopodobnie jego ostatnim w WRC.

Stéphane Lefebvre rozpoczynał sezon w WRC2 zwyciężając w Monte Carlo, ponadto osiągnął 5 miejsce w tej klasie w Portugalii. W drugiej części sezonu wystartował pięciokrotnie w DS 3 WRC. Cztery razy jako trzeci kierowca Citroëna i raz w Australii zastąpił w fabrycznym zespole kontuzjowanego Madsa Østberga. Młody francuski kierowca Red Bulla z każdym rajdem jeździł coraz pewniej i szybciej, w ostatniej rundzie sezonu w Walii osiągnął ósme miejsce, co było jego najlepszym rezultatem w sezonie.

Bryan Bouffier startował dwukrotnie w tym sezonie WRC. W Monte Carlo wycofał się z rywalizacji po pierwszym odcinku specjalnym z powodu awarii samochodu. Trzykrotny mistrz Polski więcej szczęścia miał na Korsyce, gdzie walczył do samego końca o 7. miejsce z Danim Sordo, ale ostatecznie Hiszpan wyprzedził go na ostatnim odcinku specjalnym. Bouffier zdobył w sezonie 4 punkty, co dało mu ex-aequo 20. lokatę w klasyfikacji mistrzostw.

Stéphane Sarrazin rywalizował w jednym rajdzie tego sezonu. Był to Rajd Korsyki, który był dla Francuza pierwszą rundą WRC od Rajdu Niemiec 2006. Sarrazin jechał bardzo spokojny rajd, co dało mu ostatecznie 9. pozycję. W chwili obecnej jest kierowcą testowym Toyoty, co zwiastuje, że możemy go jeszcze zobaczyć na trasach mistrzostw świata.

Lorenzo Bertelli w mijającym sezonie odbył swój pierwszy w karierze pełny program WRC. Nie wystartował jedynie w Niemczech ze względu na problemy zdrowotne. Włoch w pierwszej części sezonu bardzo często wypadał z trasy, a i jego tempo nie było wysokie. W miarę upływu czasu poprawił skuteczność w dojeżdżaniu do mety, jego czasy również stały się trochę lepsze. W Finlandii i w Walii finiszował na 10. pozycji, co dało mu 2 punkty na koniec sezonu.

Nasser Al-Attiyah obronił zdobyty przed rokiem mistrzowski tytuł w klasie WRC2. Katarczyk wygrał 3 rajdy w tym roku i zdobył tytuł mistrzowski w Katalonii. Wicemistrzem został Abdulaziz Al-Kuwari jeżdżący bardzo równo w tym roku, przed ostatnią rundą sezonu zajmował piąte miejsce w klasyfikacji generalnej, ale dzięki zdobytemu podium awansował o 3 pozycje. Trzecie miejsce na koniec sezonu zajął Jurij Protasow jeżdżący szybko w tym sezonie, ale często z problemami. Esapekka Lappi bardzo długo walczył z Nasserem o mistrzowski tytuł, ale po wypadnięciu z trasy w Hiszpanii stracił szanse na mistrzostwo i ostatecznie także miejsce na podium. Za nim w klasyfikacji generalnej uplasował się jego zespołowy partner ze Škody - Pontus Tidemand, który w Szwecji sensacyjnie był najszybszy na OS1. Jarosław Kołtun z 26 punktami na koncie uplasował się na 16. pozycji, a Krzysztof Hołowczyc z jednym punktem zdobytym na Rajdzie Polski zajął ostatecznie 42. miejsce.

Mistrzem świata klas JWRC i WRC3 został Francuz Quentin Gilbert. Wygrał aż 4 rajdy w WRC3 oraz 5 w klasie juniorskiej i bez problemu zdobył mistrzowski tytuł i tym samym angaż w barwach Citroëna w WRC2 w przyszłym sezonie. W obu klasach wicemistrzem został Norweg Ole Christian Veiby, który wygrał w tym sezonie Rajd Szwecji i Rajd Wielkiej Brytanii. W WRC3 podium uzupełnił Stefano Tempestini, a w JWRC Terry Folb

Był to bardzo emocjonujący sezon we wszystkich klasach Rajdowych Mistrzostw Świata. W następnym roku będziemy mieli jedynie dwa fabryczne zespoły w stawce WRC, w obliczu wycofania się Citroëna z rywalizacji. Francuski producent chce się skupić na przygotowaniach do sezonu 2017, kiedy to wchodzą nowe regulacje techniczne. Sezon 2016 rozpocznie się 22 stycznia, kiedy to wystartuje Rajd Monte Carlo.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze