Mäkinen może zmienić przebieg rozwoju Toyoty

Tommi Mäkinen, który został we wtorek szefem Toyoty przygotowującej się do powrotu do Rajdowych Mistrzostw Świata musi zastanowić się nad dotychczasowym postępem w pracach nad Yarisem w specyfikacji WRC. Po tym zdecyduje czy nadal rozwijać obecny samochód czy zbudować zupełnie nowy.

Firma z Tokio potwierdzając podpisanie kontraktu z Finem na bycie szefem Toyota Gazoo Racing WRC nie poinformowała w żadnym stopniu o niemieckiej siedzibie, czyli Toyota Motorsport GmbH. W styczniu TMG ogłosiło powrót do rajdów z samochodem przygotowanym w niemieckim centrum technicznym w Kolonii.

Obecnie testerami japońskiego producenta są Stéphane Sarrazin, Sebastian Lindholm, Eric Camilli i Teemu Suninen. TMG ma zostać w dalszym ciągu partnerem technicznym, ale za rozwój samochodu w całości odpowiadać będzie Mäkinen. Czterokrotny mistrz świata niezależnie od wybranej drogi ma zamiar brać aktywny udział w testach auta.

Będziemy potrzebować dobrego testera, byłoby dobrze gdybym również ja jeździł. Mam pomysły, które mogą nam pomóc, dobrze jest mieć opinie jak największej ilości osób. Przed powrotem do WRC musimy wykonać bardzo dużo pracy, musimy testować w każdych możliwych warunkach. Na śniegu, szutrze, małych oraz dużych wysokościach, musimy jeździć na całym świecie. Od zakończenia kariery miałem własny zespół - Tommi Mäkinen Racing, w którym przygotowywaliśmy samochody grupy N. Mam doświadczenie jeśli chodzi o prowadzenie zespołu, ale tutaj jest inaczej. To dużo większe wyzwanie, większa odpowiedzialność i ilość rzeczy, które musimy zrobić” – powiedział nowy szef Toyoty.

Źródło: wrc.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze