Ogier powiększa przewagę w Rajdzie Katalonii

Sébastien Ogier objął pełną kontrolę nad prowadzeniem w Rajdzie Katalonii, zaś jego zespół Toyota jest o krok od wywalczenia tytułu wśród zespołów.

Ogier, ośmiokrotny rajdowy mistrz świata, jest na dobrej drodze do wywalczenia pierwszego tegorocznego zwycięstwa, w nowej erze samochodów hybrydowych. Francuz, który w tym sezonie postanowił wziąć udział tylko w wybranych rajdach, aby podzielić obowiązki ze startami w WEC, w sobotę był praktycznie nie do zatrzymania. Spośród siedmiu rozegranych oesów na asfalcie wygrał cztery z nich, aby zamienić 4,8-sekundową przewagę na bufor w postaci aż 20,7 sek. and drugim Thierrym Neuvillem przed niedzielnym, ostatnim dniem rywalizacji. Jeśli nie dojdzie do żadnej dramatycznej sytuacji, Toyota jest praktycznie pewna wywalczenia drugiego tytułu producentów WRC.

Neuville awansował na drugie miejsce w rajdzie pod koniec dnia, zyskując na pewnych problemach tegorocznego mistrza świata, Kalle Rovanpery. Fin na przedostatnim sobotnim oesie wybrał złą mapę silnika, lecz przed niedzielą tarci do kierowcy Hyundaia tylko 1,4 sekundy. Sam Neuville nie może być w pełni zadowolony, ponieważ walczył nad optymalizacją ustawień. Mimo starań, nie był on w stanie znaleźć właściwego sobie balansu, co skutkowało raz podsterownością, a innym razem bardzo niestabilną tylną osią.

Ott Tänak, zespołowy kolega Neuville’a, zakończył dzień na czwartym miejscu ze stratą niemal 16 sekund do Belga. Po piątkowych problemach związanych z układem hybrydowym, w sobotę pojechał spokojniejszym tempem. Za nim w tabeli plasuje się inny partner z Hyundaia, Dani Sordo, nad którym ma 36,6 sek. przewagi. Poranek nie był jednak najlepszy dla ulubieńca lokalnych kibiców, ponieważ ogarniała go swego rodzaju frustracja spowodowana stałą utratą czasu względem czołówki na pierwszej pętli. Podczas południowego serwisu udało się dokonać skutecznych zmian w samochodzie, dzięki czemu był on w stanie po południu wygrać jeden odcinek specjalny.

Na szóstej pozycji plasuje się Elfyn Evans, który do Sordo traci 14,4 sekundy. Podobnie jak Hiszpan nie miał żadnych problemów, jednak kierowca Toyoty nie był w stanie jechać tempem ścisłej czołówki, lecz nie był w stanie znaleźć odpowiedzi na to, dlaczego ma to miejsce.

Craig Breen utrzymał siódmą lokatę, lecz nie był w stanie wstrzelić się z ustawieniami swojego Forda Pumy, co powodowało przegrzewanie przednich opon Pirelli. Mimo to zachował za swoimi plecami Takamoto Katsutę z Toyoty. Czołową dziesiątkę zamknął jego zespołowi koledzy z M-Sportu, Adrien Fourmaux oraz Pierre-Louis Loubet. Drugi z nich awansował na punktowane pozycje po tym, jak partner z brytyjskiej ekipy, Gus Greensmith, musiał wycofać się na skutek uszkodzeń po uderzeniu w barierę na wyjeździe z prawego zakrętu na ostatnim oesie porannej pętli.

W WRC 2 liderem wciąż jest Teemu Suninen, który ma 26,6 sekundy przewagi nad Yohanem Rosselem. Kajetan Kajetanowicz zajmuje szóstą pozycję w klasie, nie będąc w stanie awansować w górę stawki po piątkowych obróceniu się. Polak walczy o tytuł w tej kategorii z Emilem Lindolmem, który aktualnie plasuje się na czwartej lokacie. Jeśli taki wynik pozostanie, walka o mistrzostwo przeniesie się na zakończenie sezonu w Japonii. Mikołaj Marczyk jedzie na 12. miejscu, zaś Daniel Chwist jest 22.

W niedzielę załogi będą miały do pokonania 4 odcinki specjalne, w tym nagradzany dodatkowymi punktami Power Stage.