„Jeśli ktokolwiek może odnieść sukces, gdy okoliczności nie przemawiają na jego korzyść, to tylko Sébastien Ogier” – mówi Malcolm Wilson. Z kolei mistrz świata nieco ostrożniej ocenia szanse na wywalczenie dobrego rezultatu w Monte Carlo.
Dokładnie pięć tygodni temu ogłoszono sensacyjną wieść dotyczącą związania się Sébastiena Ogiera z M-Sportem. Od tamtej pory mistrz świata nie miał wielu okazji do jazdy nowym Fordem Fiestą, a także do spędzenia dużej ilości czasu z teamem. Tym samym trudno mu przewidzieć końcowy wynik w Rajdzie Monte Carlo, tym bardziej że jest to bardzo specyficzna runda.
„To nowy sezon w każdym tego słowa znaczeniu – nowa era, nowy samochód i nowy zespół”
- rozpoczął Francuz.
„Wszyscy wiemy, że doświadczenie jest ważnym czynnikiem w WRC i dobrze byłoby spędzić więcej czasu z zespołem. Z drugiej strony dużo nauczyliśmy się w ostatnim miesiącu”.
„Przez lata nauczyłem się oceniać realistycznie rzeczywistość i skupiać się na mojej pracy. Właśnie taki plan przyjmę podczas tego weekendu. Nie mamy za sobą dużej ilości przygotowań, jednak przyjechaliśmy tutaj zdeterminowani i chcemy wykonać jak najlepszą pracę”
- zapewnił 33-latek.
Ogier odbył standardowe testy przed Rajdem Monte Carlo (w drugim dniu z przygodą na trasie, w wyniku której nieznacznie uszkodził auto), jednak w swoich wypowiedziach nie skupia się na dyspozycji auta, tylko na czynnikach, które pozwalają uzyskać dobry wynik w pierwszej rundzie sezonu.
„Testowaliśmy przez dwa dni w warunkach, które możemy spotkać w Monte Carlo. Wszyscy wiemy, jaki jest sekret dobrego występu w tym rajdzie – trzeba odpowiednio dobrać opony, przewidzieć warunki i odpowiednio ocenić poziom przyczepności. Jeśli uda nam się tego dokonać, przy jednoczesnym poprawianiu naszej pracy, myślę że możemy znaleźć się na dobrej pozycji” - zakończył mistrz świata.
Szef teamu, Malcolm Wilson potwierdza, że zespół miał zbyt mało czasu, aby odpowiednio przygotować mistrza świata do nadchodzących wyzwań, jednak jednocześnie zapewnia, że Ogier to jedyny kierowca, który może poradzić sobie z każdymi trudnościami.
„Zawsze chcesz mieć więcej czasu, a w naszym przypadku to wyjątkowo prawdziwe stwierdzenie. Sébastien jest klasą samą dla siebie, jednak z tak małą ilością czasu spędzoną w Fieście, musimy przyznać, że znajduje się w niekorzystnej sytuacji. Z drugiej strony, jeśli ktokolwiek może odnieść sukces, gdy okoliczności nie przemawiają na jego korzyść, to tylko Sébastien Ogier”
– oznajmił Wilson.
Rajd Monte Carlo startuje w czwartek o godzinie 20:14 - otworzą go dwa nocne odcinki specjalne.
Źródło: wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
