Andreas Mikkelsen nie wystartuje w Rajdzie Szwecji

Andreas Mikkelsen, który po wycofaniu się Volkswagena stracił posadę w WRC, nie wystartuje w Rajdzie Szwecji.

27-letni Norweg, dla którego Rajd Szwecji to domowa runda (kilka odcinków specjalnych przejeżdżanych jest w Norwegii) podjął decyzję o rezygnacji ze startu w rundzie rozgrywanej w Skandynawii.

„To jak mój domowy rajd, więc to bardzo smutne” – mówił Mikkelsen z rozmowie z SVT Sport. „Rajd Szwecji to runda, w której ocieraliśmy się o zwycięstwo, dlatego miałem nadzieję, że uda mi się wystartować, ale nie było to możliwe” – dodał Norweg.

„Brak Andreasa w Rajdzie Szwecji to wielka strata. Byłby z pewnością jednym z kandydatów do wygrania tego rajdu” – dodał ekspert SVT Sports, Jonas Kruse.

W sezonie 2015 Mikkelsen był bardzo bliski wygrania Rajdu Szwecji. Przed ostatnim odcinkiem specjalnym, 27-latek plasował się na pierwszym miejscu, jednak uderzenie w bandę śnieżną na Power Stage pokrzyżowało mu plany, a marzenia o wygraniu pierwszego w karierze rajdu Norweg musiał odłożyć na dalszą część sezonu.

Trzeci kierowca ostatniego sezonu prawdopodobnie miał wystartować w Szwecji w prywatnym zespole, jadąc Volkswagenem Polo 2017, jednak fakt ten nie doszedł do skutku, ze względu na zbyt małą ilość czasu. Menadżer Norwega zapewnia jednak, że prace nad przejechaniem części sezonu w Volkswagenie trwają.

„Ne wystarczyło nam czasu. Mieliśmy nadzieję, że auto zostanie homologowane, jednak jeszcze do tego nie doszło. Pracujemy nad tym, aby wystartować w niektórych rundach Volkswagenem, ale do tej pory nie omówiliśmy szczegółów z FIA” – mówił Erik Veiby, menadżer Mikkelsena.

Tym samym, ubiegłoroczny zwycięzca Rajdu Polski, który rundę w Monte Carlo przejedzie Skodą Fabią R5 w WRC-2, koncentruje się w pełni na kolejnym sezonie.

„Nie mogę zrobić nic więcej. Czuję się na tyle silny, by być jednym z kierowców startujących w mistrzostwach, ale sytuacja jest taka, a nie inna, więc pracuję ciężko nad tym, aby powrócić w 2018 roku”.

Jak na razie jedyną potwierdzoną rundą dla Norwega jest styczniowy Rajd Monte Carlo, w którym Mikkelsen ma nadzieję na wywalczenie jak najlepszego rezultatu.

„Rajd Monte Carlo to runda, w której nie mam zbyt dużo doświadczenia, ale mam nadzieję że będziemy testować tak dużo, jak to możliwe” – mówił 27-latek. „Mamy dwa dni testowe przed tą rundą i postaramy się zrobić wszystko, aby wygrać rajd w mojej klasie” - zapewnił Norweg,

Źródło: svt.se

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze