Citroën zaprezentował C3 WRC

W środowe popołudnie w Abu Zabi Citroën zaprezentował swój nowy samochód, który w sezonie 2017 walczyć będzie o najwyższe cele. Kierowcami francuskiego teamu będą: Kris Meeke, Stéphane Lefebvre i Craig Breen.

Nowy C3 zaczął testować już w kwietniu (najszybciej z obecnych producentów) i od tamtej pory kierowcy pokonali blisko 10 000 km.

Zdaniem szefa Citroëna, Yvesa Matton, team nie mógł pozwolić sobie na jakiekolwiek opóźnienia, jednak ostatecznie końcowy efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania członków zespołu.

„C3 wpasowuje się w definicję perfekcji. Wszystko w tym aucie pasuje do siebie idealnie” - rozpoczął Belg.

„Mała ilość czasu sprawiła, że harmonogram rozwoju C3 WRC był bardziej kompaktowy, niż jakikolwiek inny z naszych wcześniejszych programów. Nawet ze znaczącą ilością naszego doświadczenia, nie mogliśmy sobie pozwolić na stratę czasu w projektowaniu i konstruowaniu samochodu”.

„Wiedza członków naszego zespołu zapewniła możliwość sprawnego rozwoju auta, bez żadnych poważnych problemów. Bez tej wiedzy nie bylibyśmy w stanie trzymać się harmonogramu”.

Już za niecały miesiąc Citroën wyruszy na rajdowe trasy nowego sezonu, jednak jak zapowiada Matton, celem zespołu w kolejnym roku nie jest jeszcze zdobycie tytułu.

„W 2017 roku chcemy normalnie wygrywać rajdy, w czystej walce pokonując naszych rywali. Z kolei w następnym sezonie naszym celem jest zdobycie przynajmniej jednego tytułu mistrzowskiego”.

„Gdy czytam komentarze, widzę, że wielu ludzi spodziewa się, że C3 WRC będzie od samego początku niesamowicie szybki, dlatego na naszych barkach ciąży duża presja”.

„Zespół nie zna może tak dobrze tego środowiska jak wcześniej i będziemy potrzebować trochę czasu na zapoznanie się z nim. Jak zawsze, nie będziemy się wycofywać. Będziemy traktować to wyzwanie z szacunkiem, na jaki zasługuje”.

Powszechna krytyka młodego składu Citroëna kłóci się z polityką teamu. Celem i świadomym ruchem francuskiego producenta było zatrudnienie dwóch młodych i obiecujących zawodników.

„Aby osiągnąć nasz pierwszy cel, jakim jest wygrywanie rajdów w normalnych warunkach, mamy Krisa Meeke'a. Co do innych załóg, moglibyśmy postawić na doświadczonego kierowcę z dobrym tempem, który mógłby zakwestionować rolę Krisa, jako lidera zespołu. Możemy jednak postępować w zgodzie z wizją marki, która ma inne podejście: stawia na młodych, utalentowanych kierowców. Wyniki Craiga i Stéphane pokazały, że mamy w zespole dwóch bardzo utalentowanych i obiecujących zawodników. Zdecydowaliśmy więc, by dać im szansę. Są przyszłością WRC” - zakończył Matton.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze