Siedemnaście załóg WRC w mieszanym Rajdzie Hiszpanii

Siedemnaście samochodów WRC to może nie rekord, ale wciąż bardzo porządny wynik - tyle właśnie aut stanie na starcie październikowego Rajdu Hiszpanii. Do dobrze znanej stawki dołączą między innymi kierowcy Abu Dhabi Total WRT, Kevin Abbring czy Martin Prokop.

Do 52. edycji Rajdu Hiszpanii zgłosiło się 70 załóg, z czego 17 wspomnianych załóg WRC. Stawka Volkswagena jak zwykle pozostanie niezmieniona i w barwach niemieckiego teamu pojadą: Sébastien Ogier, Jari-Matti Latvala i Andreas Mikkelsen. Z kolei w Hyundaiu poza standardowym składem Neuville-Sordo-Paddon pojawi się Kevin Abbring, który dołączy do Haydena Paddona w drugim zespole, jadąc Hyundaiem i20 WRC (z kolei w poprzedzającej Rajd Hiszpanii rundzie na Korsyce, Holender zasiądzie za kierownicą nowego Hyundaia i20 R5). Stawkę zasilą oczywiście kierowcy M-Sportu: Mads Østberg i Eric Camilli, a także Ott Tänak w zespole DMACK WRT. Za sterami Forda Fiesty WRC pojawią się także: Henning Solberg, Lorenzo Bertelli oraz Martin Prokop, dla którego ostatnią rundą był Rajd Sardynii.

Załogi WRC uzupełnią kierowcy Abu Dhabi Total WRT: Kris Meeke, dla którego Rajd Hiszpanii będzie już szóstą rundą w ograniczonym programie w tym sezonie. Poza Irlandczykiem, który wygrał tegoroczną rundę w Portugalii i Finlandii, w Hiszpanii pojawi się Craig Breen, który w Rajdzie Finlandii sensacyjnie uplasował się na trzecim miejscu oraz Khalid Al-Qassimi. Siedemnastym kierowcą WRC będzie Valeryi Gorban za kierownicą Mini Coopera WRC.

W kategorii WRC-2 pojawi się 19. załóg, w tym czołówka tej klasy: Pontus Tidemand, Teemu Suninen, czy Armin Kremer. W Hiszpanii zobaczymy także Huberta Ptaszka i Maćka Szczepaniaka, którzy pojadą Peugotem 208 R5.

Rajd Hiszpanii zaplanowany jest na połowę przyszłego miesiąca i rozegrany zostanie dwa tygodnie po rundzie na Korsyce, w dniach 13-16 października. W rajdzie z bazą w Salou – jedynej mieszanej rundzie sezonu, gdzie kierowcy pokonują oesy zarówno na szutrze, jak i asfalcie, zaplanowanych jest do przejechania 19 odcinków specjalnych o łącznej długości 321,08 km.

Mówiąc o Rajdzie Hiszpanii, warto wspomnieć o niecodziennym wydarzeniu na trasie Power Stage ubiegłorocznej edycji. Sébastien Ogier na ostatnim odcinku specjalnym - pewnie zmierzając po zwycięstwo - uderzył w barierę, dzięki czemu wygrana przeszła w ręce Andreasa Mikkelsena. Był to jednocześnie pierwszy triumf Norwega w Rajdowych Mistrzostwach Świata.

Źródło: wrc.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze