Szef Hyundaia Michel Nandan oświadczył, że zespołowi udało się odkryć przyczynę wypadku Daniego Sordo na testach przed Rajdem Finlandii. Monakijczyk zaznacza, że podobne problemy nie powinny się już przytrafić w przyszłości.
Ponad dwa tygodnie temu hiszpańska załoga Sordo/Marti przy dużej prędkości wypadła z trasy i uszkodziła zawieszenie w Hyundaiu i20. U Daniego Sordo stwierdzono pęknięcie kręgu, w związku z czym Hiszpan będzie pauzował podczas zbliżającego się rajdu, a zastąpi go Kevin Abbring ze swoim pilotem Sebastianem Marshallem. Po całym zdarzeniu testy pozostałych zawodników zostały przeniesione na 22-25 lipca, a auto zostało przewiezione do fabryki, gdzie członkowie zespołu starali się dowiedzieć co było przyczyną wypadku.
„Od ostatniego piątku odbyliśmy nasze przełożone testy, aby ostatecznie zakończyć przygotowania do rajdu”
– mówił Michel Nandan. „Udało nam się już zidentyfikować przyczynę wypadku Daniego i poczynić niezbędne kroki aby upewnić się, że to się już nie powtórzy”
„Chcielibyśmy, by druga połowa sezonu rozpoczęła się w ten sam sposób, w jaki zakończyliśmy pierwszą z nich – chcemy zdobyć podium. Mieliśmy już kilka przyzwoitych wyników w Rajdzie Finlandii w poprzednich dwóch sezonach, ale nigdy nie udało nam się zakończyć tej rundy w TOP3, dlatego to jest nasz cel na ten weekend”
– dodał Monakijczyk.
Dla zastępców Sordo i Martiego [pilota] udział w Rajdzie Finlandii będzie nie lada wyzwaniem: po pierwsze będzie to dla nich pierwszy rajd w Hyundaiu i20 Nowej Generacji, a po drugie – runda w Finlandii jest jednym z najbardziej wymagających rajdów w kalendarzu.
„Jesteśmy bardzo podekscytowani, ale wiemy że będzie to ciężkie zadanie. Rajd Finlandii jest wyjątkowy, drogi są naprawdę szybkie, a fani są prawdziwymi rajdowymi pasjonatami. Ta runda posiada jednak niesamowitą atmosferę”
– mówił Abbring.
Dani Sordo powróci do rywalizacji podczas Rajdu Niemiec, który odbędzie się w dniach 18-21 sierpnia.
Źródło: wrc.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
