Thierry Neuville dementuje plotki o powrocie do M-Sportu

Thierry Neuville zaprzeczył plotkom, łączącym go z zespołem M-Sport w 2016 roku.

Belgijski kierowca, po bardzo udanym sezonie 2013 (gdzie zajął drugie miejsce) opuścił zespół M-Sport i przeszedł do Hyundaia. Jednakże, szef M-Sportu - Malcolm Wilson w swoich ostatnich wypowiedziach sugerował, że Neuville mógłby wrócić do dawnego teamu. Ostro zaprzeczył temu Michel Nandan z Hyundaia, który stwierdził, że zarówno Neuville, jak i Sordo mają ważne kontrakty na następny sezon. W podobnym tonie wypowiedział się sam belgijski kierowca, który podkreślił przywiązanie do swojego obecnego teamu:

„Myślę, że wyraziłem się jasno. Z pewnością zostanę z Hyundaiem w przyszłym roku. Jestem w zespole już drugi sezon i razem się rozwijamy. Co prawda zajęło to więcej czasu, niż się spodziewaliśmy i było to nieco trudniejsze, ale sezon 2016 zapowiada się bardzo dobrze. Nie możemy się doczekać nowego samochodu i wiążemy z nim duże nadzieje”.

Tymczasem Wilson doprecyzował swoje wypowiedzi, które pojawiły się w brytyjskiej prasie:

„Nigdy nie ukrywałem, że Thierry świetnie współpracował z zespołem i wykonywał bardzo dobrą pracę. Powiedziałem tylko, że jeśli będę dysponować odpowiednim budżetem i mając wsparcie producenta, będę próbował namówić go na powrót do M-Sportu”.

„Jestem bardzo zadowolony z moich młodych kierowców i nie chciałbym zostać źle zrozumiany, ale gdy przychodzi czas podpisywania kontraktów, zawsze patrzę na wszystkich. Wspomniałem tylko, że gdybym był w takiej pozycji, to jest to coś, co bym zrobił”.

Źródło: wrc.com, autosport.com