Vazquez najszybszy w treningach

Zwycięzca zeszłorocznego wyścigu Moto3 na torze Indianapolis Efren Vazquez wykręcił najlepszy czas weekendu podczas drugiej sesji treningowej. Jako drugi piątkowe sesje ukończył Francuz Fabio Quartarao, a trzeci czas należał do lidera klasyfikacji generalnej Danny'ego Kenta.

Trening 1

Sesja rozpoczęła się spokojnie, lecz problemy już na pierwszym okrążeniu miał Niklas Ajo, który musiał męczyć się ze swoim motocyklem w zakręcie nr 4. Formę po wakacjach utrzymał Danny Kent – Brytyjczyk swój wyjazd rozpoczął od najlepszego czasu. Szybko przebił go Miguel Oliveira, wracający po kontuzji, której nabawił się podczas treningów przed GP Niemiec. Również Romano Fenati i Efren Vazquez bardzo dobrze zaczęli weekend na torze Indianapolis, prowadząc po 10 minutach sesji. Takiego entuzjazmu nie podzielali dwaj Hiszpanie – Isaac Viñales w barwach nowego zespołu RBA Racing Team wywrócił się na początku okrążenia, a Jorge Navarro podobnie wylądował na deskach w zakręcie nr 4.

W międzyczasie wielu zawodników poprawiało swoje czasy, mimo problemów z przyczepnością na torze, przez co Kent znajdował się na odległej dwunastej pozycji. Aktualnie liderującą dwójkę rozdzielił Niccolo Antonelli i razem z Fenatim otwierali tabelę wyników. Czwarty był Vazquez przed przebijającym się powoli Kentem, Eneą Bastianinim, Jakubem Kornfeilem, Isaakiem Viñalesem, Karelem Haniką i Bradem Binderem. Brytyjczyk szybko wykonał marsz do przodu przebijając wszystkich i na półmetku sesji był najszybszym zawodnikiem pierwszego treningu.

Na drugą lokatę awansował Brad Binder, który holował się za plecami Fabio Quartarao. Motocykliści mieli poważne problemy w lewych zakrętach, w których tracili przyczepność, ledwo utrzymując się na torze. Dziesięć minut przed końcem sesji prowadził Kent przed Vazquezem, Binderem, Antonellim, Fenatim, Tonuccim, Oliveirą, Quartararo, Bastianinim i Loi. Niespodziewanie na ósmą lokatę awansował Australijczyk Remy Gardner, który w tym sezonie nie zdobył nawet jednego punktu. Nowym liderem został Miguel Oliveira, który wykorzystał wolny tor, poprawiając czas Kenta o pół sekundy. Portugalczyk długo nie nacieszył się prowadzeniem, gdyż Brytyjczyk szybko wrócił na czoło w wielkim stylu, z przewagą 0,7 sekundy nad resztą stawki. Na następnym okrążeniu ponownie jechał bardzo szybko, lecz zaliczył uślizg przedniego koła, który spowodował upadek zawodnika. Za plecy wskoczył jego kolega zespołowy Efren Vazquez ze stratą nie całych 0,6 sekundy do pierwszej pozycji. Romano Fenati podobnie jak lider tej sesji wywrócił się na swoim szybkim kółku i ukończył tą sesję na ósmej lokacie.

Ostatecznie treningowe podium uzupełnił Oliveira, przed Antonellim, Bastianinim, Bradem Binderem, Quartararo, Fenatim, Haniką, Viñalesem, Bagnaią, Masbou, Guevarą, Martinem i Kornfeilem.

Trening 2

Przed rozpoczęciem drugiej sesji treningowej dowiedzieliśmy się, że Jorge Navarro, który upadł kilka godzin wcześniej, doznał złamania kości śródstopia. Zawodnikowi nie przeszkadzało to w kontynuowaniu weekendu na torze Indianapolis. Początek sesji należał do Romano Fenatiego, Włoski zawodnik wykręcił dobry czas okrążenia, ale na następnym okrążeniu – podobnie jak w porannej sesji – zaliczył upadek, tym razem w zakręcie nr 4. W ślady swojego rodaka poszedł Antonelli, który również sprawdził twardość asfaltu na torze. Dziesięć minut po rozpoczęciu sesji liderem został Kent, za nim ciągle utrzymywali się Fenati i Antonelli, a czołową piątkę zamykali Efren Vazquez oraz Fabio Quartararo. W drugim treningu zawodnicy niechętnie rozpoczynali długie przejazdy. Antonelli próbował wykorzystać pusty tor, lecz swój wyjazd zakończył tak jak na początku sesji, tym razem w dziesiątym zakręcie.

Po połowie sesji zawodnicy postanowili wrócić na tor, a wyróżniającą się postacią był Isaac Viñales. Zastępujący kontuzjowaną Anę Carrasco Hiszpan awansował na czwartą pozycję i prezentował dobre tempo. Miguel Oliveira zdetronizował Kenta z pierwszej pozycji, ale jego przewaga nie była zbyt duża. Trzeci wciąż był Fenati, przed Antonellim, Vazquezem, Viñalesem, Bagnaią, Bastianinim, Martinem i Guevarą. Kolejne wyjazdy niewiele zmieniły klasyfikacje sesji, najwidoczniej temperatura nie pomagała w poprawianiu czasów okrążeń.

Ostatnie pięć minut sesji rozpoczęło się sensacyjnie – liderem został Andrea Locatelli, a za jego plecami znalazł się Brad Binder. Szybko zepchnął ich kolejny duet, który tworzyli Antonelli i Oliveira. Zespół Estrella Galicia również nie próżnował i dwaj zawodnicy tego zespołu prowadzili dwie minuty przed końcem sesji. Zawodnicy w końcówce sesji mocno się tasowali i ostatecznie wygrał Efren Vazquez, przed Fabio Quartarao i Niccolo Antonellim. Czwarty ukończył Kent, za nim Navarro, Oliveira, Hanika, Bastianini, Martin i Binder.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze