Hondy na czele piątkowych treningów Moto3

Na torze w Jerez rozpoczęła się pierwsze europejska runda Moto3. Najlepsze czasy uzyskali Efren Vazquez i Fabio Quartararo.

Trening 1

Weekend w Hiszpanii jest szansą przebicia się do przodu po "egzotycznych" rundach z początku sezonu. Pierwsze minuty i okrążenia to ciągłe tasowania, jednak gdy sytuacja się ustabilizowała, na czoło tabeli wyników wybili się tradycyjnie zawodnicy Leopard Racing – Danny Kent oraz Efren Vazquez. Ten pierwszy w połowie sesji postanowił przejechać dwa szybkie okrążenia, które potwierdziły jego aktulaną formę i dominację nad resztą stawki. Natomiast hiszpański weteran po ustanowieniu swojego najlepszego czasu wyjechał na tor dopiero w ostatnich minutach. O miejsce trzecie toczyła się walka między szeroką grupą zawodników. Najpierw zajmował ją Miguel Oliveira, potem Enea Bastianini, Niccolo Antonelli i Jakub Kornfeil.

Trzy minuty przed końcem, niespodziewanym liderem czasówki był Isaac Viñales z czasem 1:47.411, pokonując Kenta o kilka setnych sekundy. Liderem był zaledwie przez dwie minuty, bo ostatnim swoim okrążeniem Vazquez przebił czas Viñalesa. Trzeci był Danny Kent, który nie poprawił swojego wyniku z początku sesji. Czwarty był Fabio Quartararo, przed trójką Włochów: Romano Fenatim, Eneą Bastianinim i Niccolo Antonellim. Za nimi znaleźli się obaj reprezentanci Czech, tym razem Jakub Korfneil przed Karelem Haniką, a najlepszą dziesiątkę uzupełnił Niklas Ajo.

Jedenasty czas należał do jednego z wielu gospodarzy, a więc Hiszpana Jorge Navarro, pokonując dwójkę zawodników KTM-a: Miguela Olivierę oraz Brada Bindera. Ostatnie miejsca w potencjalnych punktach zajęła kolejna zawodników z Hiszpanii, Juanfran Guevara i jedna z dwóch pań startujących w Moto3 Maria Herrera, od której w ten weekend oczekuje się naprawdę dużo.

Trening 2

Fabio Quartararo był najszybszy w drugim treningu wolnym klasy Moto3 na torze Jerez de la Frontera. 16-latek z Nicei wyprzedził lidera klasyfikacji generalnej Danny’ego Kenta o 0.165 sekundy.

Popołudniowa sesja odbyła się w lepszych warunkach atmosferycznych jak ta poranna, temperatura toru wynosiła 30°C. W początkowej fazie treningu na prowadzeniu był Miguel Oliveira, a za nim Fenati, Antonelli, Bastianini i Loi. Pecha miał Włoch Matteo Ferrari, który zaliczył potężnego highside’a i musiał podnosić swoją Mahindrę ze żwiru.

Na 28 minut przed końcem na czoło tabeli wyszedł Brytyjczyk Danny Kent z zespołu Leopard Racing. Brytyjczyk wykręcił czas 1’48.453 i przez dłuższy czas żaden z zawodników nie potrafił zbliżyć się do jego wyniku. Niestety na około 15 minut przed końcem Kent się wywrócił i musiał wrócić do swojego boksu. W tym samym czasie na pierwsze miejsce powrócił Portugalczyk Miguel Oliveira.

Na torze zaczęło się dziać, zawodnicy jeden po drugim zaczęli uzyskiwać coraz to lepsze czasy okrążeń. Najpierw na prowadzenie wyszedł Jorge Navarro, a Brad Binder wskoczył na trzecie miejsce. Oglądaliśmy także jazdę zespołową Husqvarny – Isaac Viñales pokazywał Marii Herrerze linię wyścigową toru w Jerez. Na 10 minut przed końcem sesji prowadził Jorge Navarro z czasem 1’47.578, potem był Oliviera, Binder, Kent, Kornfeil, Antonelli, Bastianini, Quartararo, Locatelli i Fenati.

Ostatnie pięć minut zdecydowanie należało do Fabio Quartararo. Francuz najpierw awansował z ósmego miejsca na pierwsze, a potem raz po raz wykręcał najszybsze kółka i poprawiał rekordy w poszczególnych sektorach. Ostatecznie za Francuzem uplasował się Danny Kent, który mimo małego wypadku, zdołał zająć drugie miejsce w klasyfikacji FP2. W pierwszej dziesiątce treningu znaleźli się również: Niccolo Antonelli (+0.256), Efren Vazquez (+0.267), Jorge Navarro (+0.322), Karel Hanika (+0.366), Miguel Oliveira (+0.532), Brad Binder (+0.579), Enea Bastianini (+0.630) oraz Francesco Bagnaia (+0.715).

Słabo spisał się zwycięzca GP Kataru Alexis Masbou – zajął dopiero 23. pozycję, ze stratą nieco ponad 1,5 s do swojego rodaka. Fenati był 13., a Isaac Viñales 14.

Trzecia sesja treningowa odbędzie się jutro o godzinie 9.00, a kwalifikacje o 12.35. Czy młody Francuz znów okaże się najlepszy? A może to Danny Kent zdobędzie pole position? Tego wszystkiego dopiero się dowiemy. Jedno wiadomo na pewno – z zawodnikami z kategorii Moto3 nie będziemy się nudzić.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze