Brad Binder odniósł piąte zwycięstwo w tym sezonie dzięki zajęciu pierwszego miejsca w Grand Prix San Marino Moto3 na torze Misano. Drugie miejsce zajął Enea Bastianini, który walczył o triumf do samego końca wyścigu, a na najniższym stopniu podium znalazł się Joan Mir.
Na pięknym torze imienia Marco Simoncelliego tradycyjnie jako pierwsi ze sobą zmierzyli się zawodnicy Moto3. Z pole position ruszał nie kto inny, a Brad Binder, który jest liderem klasyfikacji generalnej, a pierwszą linię uzupełniali Enea Bastianini i Nicolo Bulega. Oczywiście wyników czasówki nie można było brać za pewniak, gdyż najmniejsza kategoria zawsze potrafiła dostarczyć nam wielu niespodzianek. Temperatura powietrza wynosiła 25 st. C, a nawierzchnia była nagrzana do 32 st. C.
Najlepiej spod czerwonych świateł do wyścigu ruszył Enea Bastianini, który wjechał do pierwszego zakrętu jako pierwszy. Brad Binder stoczył pojedynek z Jakubem Kornfeilem o drugie miejsce, jednak ostatecznie do reprezentant Afryki Południowej był w stanie zwycięsko wyjść z tej walki. Słaby start zaliczył ruszający z trzeciego pola Nicolo Bulega, który po pierwszym okrążeniu spadł na siódmą pozycję. Z wyścigiem pożegnali się startujący się z dziką kartą Alex Fabbri, Bo Bendsneyder oraz Maria Herrera.
Wkrótce pozycję z kwalifikacji odzyskał Brad Binder, który pewnie wyprzedził Eneę Bastianiniego. Cień aerodynamiczny w najmniejszej kategorii zdawał się odgrywać największą rolę, przez co rywalizacja o pierwsze miejsce była niezwykle zacięta. Właśnie ten efekt wykorzystał Enea Bastianini, który wraz z Binderem stali się najpoważniejszymi kandydatami w walce o zwycięstwo na torze Misano. W międzyczasie Fabio Quartararo został ukarany przez sędziów obowiązkowym oddaniem aż sześciu pozycji, co było skutkiem opuszczenia toru i wypracowania z tego względu znaczącej przewagi w zakręcie 1. Właśnie limity toru były tutaj jednym z głównych tematów w trakcie weekendu wyścigowego na torze imienia Marco Simoncelliego.
Tymczasem walka o pierwsze miejsce trwała w najlepsze. Podczas gdy Binder z Bastianinim zamieniali się pozycjami na czele, tuż za ich plecami również toczył się niesamowity pojedynek i nie można było wykluczyć, że również między innymi Nicolo Bulega, który odrabiał pozycje po słabym starcie, jak również Jorge Navarro czy Jakub Kornfeil będą w stanie powalczyć o pozycję lidera. Chwilę później wspomniany Bulega wyprzedził Bindera oraz Bastianini i znalazł się na czele całej stawki. Z takiego obrotu spraw zapewne zadowolony był Valentino Rossi, w zespole którego właśnie startował Włoch.
Zgodnie z oczekiwaniami miejsce na samym szczycie stawki zmieniało się praktycznie co sektor. Na 17. okrążeń przed końcem Binder powrócił na pierwsze miejsce i był w stanie wypracować sobie przewagę o długości kilku motocykli. Bulega niedługo później został wyprzedzony przez między innymi Kornfeila i spadł na czwarte miejsce. W międzyczasie z rywalizacji odpadli pochodzący z Argentyny Gabriel Rodrigo oraz hiszpański zawodnik oraz wicelider klasyfikacji Moto3 Jorge Navarro. Reprezentant ekipy Estrella Galicia 0,0 tuż po wypadku znajdował się na poboczu i cierpiał z powodu bólu, jednak miejmy nadzieję, że Hiszpan wyjdzie z tego incydentu cało. Gdyby Bastianini dojechał w czołówce, wówczas Włoch awansowałby w generale na drugie miejsce, a na czele z ogromną przewagę pozostałby Brad Binder.
Na kolejnych okrążeniach grupę ucieczkową utworzyli Binder i Bastianini, którzy odskoczyli od reszty stawki. Prowadził reprezentant Afryki Południowej, jednak włoski zawodnik jechał tuż za jego plecami. Podczas gdy w samej czołówce nieco się uspokoiło, do ciekawej rywalizacji doszło w walce o piątą pozycję, gdzie Kornfeil odpierał ataki między innymi Andrei Locatelliego i Arona Caneta. W tę walkę włączył się również Fabio di Giannantonio. Z kolei różnica między prowadzącą dwójką a znajdującym się na trzecim miejscu Bulegą wynosiła ponad sekundę. Na 10 okrążeń przed końcem czołówka prezentowała się następująco: Binder, Bastianini, Bulega, Mir i Kornfeil, a wypadkiem udział w rywalizacji przedwcześnie zakończył Marcos Ramirez.
Kółko później na trzecią lokatę wskoczył Joan Mir, który w drugiej części wyścigu wyraźnie nabrał tempa. Podczas gdy Tatsuki Suzuki stał się kolejnym zawodnikiem, który odpadł z wyścigu, walka o pierwsze miejsce z upływem kolejnych okrążeń coraz bardziej się zacieśniała. Między Binderem a Bastianinim momentami dochodziło do bardzo zaciętej walki oraz jazdy na limicie. Trzeba było jednak przyznać, że do tego momentu rywalizacja w Moto3 była nieco inna, niż do tego do czego byliśmy przyzwyczajeni, czyli walki między kilkoma zawodnikami o zwycięstwo od startu do mety. Tymczasem o końcowy triumf walczyli jedynie Binder i Bastianini, który na cztery okrążenia przed końcem wyścigu znalazł się na pozycji lidera. W międzyczasie po jednej pozycji musieli oddać Fabio Quartararo i Joan Mir, który zajmował trzecią pozycję. Po oddaniu trzeciego miejsca wkrótce Mir powrócił na swoją dotychczas zajmowaną lokatę.
Na ostatnim okrążeniu Brad Binder wyprzedził Eneę Bastianiniego i utrzymał tę pozycję do ostatniego zakrętu, gdzie Włoch chciał wykonać kontrmanewr wyprzedzania. To kolejne zwycięstwo Bindera, który powiększył i tak gigantyczną przewagę w klasyfikacji generalnej. Drugie miejsce zajął Enea Bastianini, który również zaliczył świetny wyścig, a czołową trójkę uzupełnił Joan Mir, który mimo konieczności oddania pozycji pod koniec wyścigu był w stanie odzyskać utraconą lokatę i stanąć na najniższym stopniu podium.
Czwarte miejsce zajął Nicolo Bulega, piąty był Jakub Kornfeil, szósta lokata padła łupem Andrei Locatelliego, a czołową dziesiątkę uzupełnili Aron Canet, Philipp Öttl, Hiroki Ono i Fabio di Giannantonio.
P | Nr | Zawodnik | Zespół | Rezultat | |||
1 | 41 | Brad Binder | Red Bull KTM Ajo | 23 okr. | |||
2 | 33 | Enea Bastianini | Gresini Racing Moto3 | + 0,262 | |||
3 | 36 | Joan Mir | Leopard Racing | + 1,416 | |||
4 | 8 | Nicolo Bulega | Sky Racing Team VR46 | + 1,534 | |||
5 | 84 | Jakub Kornfeil | Drive M7 SIC Racing Team | + 4,278 | |||
6 | 55 | Andrea Locatelli | Leopard Racing | + 4,387 | |||
7 | 44 | Aron Canet | Estrella Galicia 0,0 | + 4,811 | |||
8 | 65 | Philipp Öttl | Schedl GP Racing | + 5,582 | |||
9 | 76 | Hiroki Ono | Honda Team Asia | + 6,259 | |||
10 | 4 | Fabio di Giannantonio | Gresini Racing Moto3 | + 10,896 | |||
11 | 23 | Niccolò Antonelli | Ongetta-Rivacold | + 13,939 | |||
12 | 58 | Juanfran Guevara | RBA Racing Team | + 14,091 | |||
13 | 11 | Livio Loi | RW Racing GP BV | + 14,103 | |||
14 | 95 | Jules Danilo | Ongetta-Rivacold | + 14,810 | |||
15 | 16 | Andrea Migno | Sky Racing Team VR46 | + 14,868 | |||
16 | 62 | Stefano Manzi | Mahindra Racing | + 23,292 | |||
17 | 48 | Lorenzo Dalla Porta | Sky Racing Team VR46 | + 23,349 | |||
18 | 20 | Fabio Quartararo | Leopard Racing | + 23,523 | |||
19 | 12 | Albert Arenas | Peugeot MC Saxoprint | + 31,140 | |||
20 | 17 | John McPhee | Peugeot MC Saxoprint | + 35,145 | |||
21 | 21 | Francesco Bagnaia | Pull & Bear ASPAR Mahindra Team | + 35,170 | |||
22 | 89 | Khairul Idham Pawi | Honda Team Asia | + 35,409 | |||
23 | 7 | Adam Norrodin | Drive M7 SIC Racing Team | + 35,467 | |||
24 | 77 | Lorenzo Petrarca | 3570 Team Italia | + 48,285 | |||
25 | 24 | Fabio Spiranelli | CIP-Unicom Starker | + 56,451 | |||
26 | 43 | Stefano Valtulini | 3570 Team Italia | + 56,486 | |||
NSK | 40 | Darryn Binder | Platinum Bay Real Estate | ||||
NSK | 24 | Tatsuki Suzuki | CIP-Unicom Starker | ||||
NSK | 22 | Marcos Ramirez | Platinum Bay Real Estate | ||||
NSK | 9 | Jorge Navarro | Estrella Galicia 0,0 | ||||
NSK | 19 | Gabriel Rodrigo | RBA Racing Team | ||||
NSK | 6 | Maria Herrera | MH6 Team | ||||
NSK | 64 | Bo Bendsneyder | Red Bull KTM Ajo | ||||
NSK | 71 | Alex Fabbri | Minimoto Portomaggiore |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.