Daly i Muñoz bez miejsca na kolejny rok

Conor Daly i Carlos Muñoz ogłosili, że nie powrócą do zespołu AJ Foyt Racing na sezon 2018 IndyCar Series. Ekipa z Teksasu potwierdziła niedawno zakontraktowanie Tony’ego Kanaana.

Brazylijczyk poprowadzi samochód nr 4, lecz kwestia auta nr 14 pozostaje otwarta. Teraz wiadomo już, że nie przypadnie on żadnemu z tegorocznych kierowców.

Daly oraz Muñoz spędzili zaledwie jeden sezon w ekipie Foyta, zastępując Takumę Sato i Jacka Hawkswortha. Poza składem kierowców, zespół zmienił także dostawcę silników i pakietu aero z Hondy na Chevroleta, a także przeniósł jeden samochód do nowego warsztatu w Indianapolis.

Jak można było się spodziewać, taka kumulacja zmian nie sprzyjała dobrym rezultatom – Muñoz zakończył sezon na 16. miejscu w klasyfikacji generalnej, a Daly był o dwie pozycje niżej. Obaj mieli jednak udaną końcówkę sezonu – Kolumbijczyk ukończył trzy z czterech ostatnich wyścigów w pierwszej dziesiątce, a Amerykanin w tym samym czasie wywalczył dwa siódme miejsca.

Choć sezon 2018 dawał nadzieję na znaczącą poprawę rezultatów, m.in. ze względu na nowy pakiet aerodynamiczny oraz wsparcie doświadczonego Kanaana, Muñoz i Daly nie otrzymają szansy, by się wykazać.

„Jestem bardzo rozczarowany, bo planowałem pozostać w ekipie na najbliższy okres i sądziłem, że jest to prawdopodobne” – skomentował Daly. „Chciałbym, aby nasza współpraca przebiegała jeszcze przynajmniej jeden sezon, bo pod koniec robiliśmy niezłe postępy”.

Muñoz dodał: „To był najgorszy rok w mojej karierze, szczególnie że wszystko było nowe. To była dla mnie jednak wspaniała okazja, a chwilami – jak w Pocono – mogłem ścigać się na równi z kierowcami Penske i Andretti. Nie mieliśmy zwycięskiego samochodu, ale walczyliśmy z nimi. Jeśli będę miał dobry samochód, potrafię walczyć”.

O ile Daly wciąż liczy na miejsce w IndyCar w przyszłym sezonie, Muñoz skupia swoje ambicje na występie w Indianapolis 500, gdzie dwukrotnie zajął drugie miejsce.

Głównym kandydatem do objęcia posady w ekipie jest Brazylijczyk Matheus Leist, który ten sezon spędził w serii Indy Lights, gdzie wygrał wyścig Freedom 100.

Źródło: racer.com, racer.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze