Carlos Sainz pod wrażeniem pracy mechaników

Hiszpański zawodnik nie krył swojego zdumienia oraz podziwu dla pracy, którą wykonali jego mechanicy i w przeciągu nocy naprawili samochód Toro Rosso.

Przypomnijmy, że trzeci, sobotni trening przed Grand Prix Rosji został skrócony po tym, gdy Carlos Sainz stracił panowanie nad swoim samochodem i z ogromną prędkością uderzył w bandy w trzynastym zakręcie. Na szczęście po rutynowych badań, kierowca Toro Rosso nie tylko wyszedł ze szpitala, ale wziął również udział w wyścigu, na co wcześniej zgodę wyrazili sędziowie, a testy medyczne przed rosyjską rundą były tylko formalnością.

„Muszę powiedzieć, że jestem szczęśliwy, że mogłem brać udział w wyścigu po tym, co się stało wcześniej. Sposób, w jaki zakończyłem zmagania, był jednak rozczarowujący, zwłaszcza patrząc na to, jak dobrze się one dla mnie układały. Miałem dobre tempo w tych trudnych warunkach. Wystartowałem z dwudziestej pozycji, naciskałem bardzo mocno i nagle znalazłem się na siódmym miejscu. Mogliśmy nawet skończyć cały wyścig na szóstej pozycji! Pod koniec wyścigu ostrzeżono mnie o tym, że moje hamulce są zbyt gorące i mam na to uważać. Zrobiłem to, o co mnie poproszono, utrzymując jednocześnie dobre tempo. Niestety, po ośmiu okrążeniach, moje hamulce powiedziały „dość” w trzynastym zakręcie i to był koniec. Jednak chcę bardzo podziękować ekipie oraz mechanikom, ponieważ wykonali oni niesamowita pracę a samochód był w dobrej kondycji” – powiedział Sainz.

Jedyny punkt dla juniorskiej ekipy Red Bulla zdobył Max Verstappen po tym, jak znajdujący się na dziesiątej pozycji Fernando Alonso został ukarany za nagminne opuszczanie oraz skracanie toru, a do jego czasu doliczono dodatkowych pięć sekund.

Źródło: gpupdate.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze