Grand Prix Rosji ma bardzo krótką historię, ponieważ królowa sportów motorowych zawita na tym torze dopiero drugi raz. Wyścig ten debiut miał w ubiegłym roku. Wówczas wygrał Lewis Hamilton. Zobaczmy, co o tym wyścigu myślą kierowcy.
Zaczynamy od…
Wspomnienia
Tych kierowcy z tym torem nie mają zbyt wielu, pamiętajmy, że tor do użytku został oddany w ubiegłym roku, a co za tym idzie nie odbywały się na nim wcześniej wyścigi innych serii.
Inauguracyjny wyścig Formuły 1 o Grand Prix Rosji odbył się 12 października 2014 na torze Sochi Autodrom w Soczi. Zwyciężył Lewis Hamilton, a jego zespół Mercedes zapewnił sobie tytuł w klasyfikacji konstruktorów sezonu 2014.
Brytyjczyk tak opisuje tamtą wygraną „Super było wygrać pierwszy wyścigu Formuły 1 w Rosji, był to fantastyczny moment dla zespołu, ponieważ wtedy zapewniliśmy sobie tytuł Mistrza Świata Konstruktorów. Możemy dodać do tych wspaniałych wspomnień kolejne w ten weekend – będę naciskał tak mocno, jak tylko mogę, aby się tak stało”
.
„W ubiegłym sezonie Grand Prix Rosji było dla mnie zarówno ostatnim wyścigiem w barwach Caterham, jak i w całym sezonie. Kwalifikacje nie był tak złe, a potem miałem przyzwoity wyścig. Mam dobre wspomnienia z tym torem”
– powiedział Marcus Ericsson, który ukończył ubiegłoroczny wyścig w Rosji na 19. miejscu.
Z kolei dla Felipe Nasra, partnera Ericssona z zespołu Sauber, będzie to debiut na tym torze w samochodzie F1, jednak Brazylijczyk może pochwalić się startem w Soczi w samochodzie GP2, które towarzyszyło wtedy rywalizacji Formuły 1.
„Tor w Soczi jest kolejnym torem, na którym przejadę swoje pierwsze okrążenie w samochodzie Formuły 1. Znam ten tor z ubiegłorocznego wyścigu GP2. Mam całkiem dobre wspomnienia z tego weekendu, ponieważ jeden wyścig ukończyłem na podium”
– powiedział Brazylijczyk, który ukończył wyścigu w Soczi na 17. i 3. miejscu.
„Ścigałem się w Moskwie w ubiegłym roku w Formule 3 i zakończyłem weekend dwukrotnie na podium, więc mam dobre wspomnienia z Rosją – ale musimy podszkolić nasz rosyjski przed weekendem”
– Max Verstappen.
Tor
Tor o długości 5,872 kilometrów składa się z 19 zakrętów i jest trzecim co do długości torem w obecnym kalendarzu Formuły 1, po torach Spa-Francorchamps w Belgii oraz Silverstone w Wielkiej Brytanii.
„Mógłbym opisać go jako obiekt klasyczny, w nowoczesnym stylu. Ważne jest to, że jest dużo miejsca do wyprzedzania, co stwarza warunki do dobrego wyścigu. Tor ma całkiem interesujące i dość nietypowe sekcje. Są obszary hamowania, które stwarzają wyzwanie, np. w zakręcie 13. Również zakręt 4 jest ciężki. Scharakteryzowałbym go, jako bardzo techniczny tor”
- Daniił Kwiat, który jest jedynym Rosjaninem w obecnej stawce kierowców F1.
„Rosja jest bardzo przyjemnym torem z kilkoma długimi prostymi, co powoduje, że pod względem wyprzedzania będzie interesująco. Obiekt w Rosji ma wszystko, począwszy od prostych, następnie szybkie zakręty i wolne w środkowym sektorze. To sprawia, że ustawienia samochodu, jak i docisk są bardzo ważne. Mam nadzieję na zmiany w porównaniu do ubiegłorocznych kwalifikacji, jestem pewny, że będziemy mieć konkurencyjny wyścig”
– powiedział Felipe Massa, który do wyścigu w Rosji w ubiegłym roku zakwalifikował się dopiero na 18. miejscu. Z kolei w wyścigu nie udało mu się zdobyć punktów, ponieważ został sklasyfikowany na 11. pozycji.
„Jest tam bardzo dużo zakrętów z odcinkami stop and go. Jest to całkiem długie okrążenie i bardzo techniczne. Jeśli zrobisz mały błąd w zakręcie, jesteś karany przez całe okrążenie. Każda pojedyncza część toru jest ważna. Pod względem radości z jazdy, najbardziej podoba mi się pierwszy sektor, ale ogólnie jest to dobry obiekt”
– Pastor Maldonado, który ubiegłoroczny wyścig ukończył na 18. miejscu.
„W pewnym sensie Sochi przypomina mi tory z Singapuru i Abu Dhabi, ponieważ jest tu dużo 90 stopniowych zakrętów i stref przyspieszenia, które zwiększają temperaturę tylnych opon. Są też szybkie partie torów. Pamiętam z poprzedniego roku, że dwunasty zakręt był dość trudny, ponieważ są wysokie przeciążenia, a potem dohamowanie do zakrętu trzynastego”
– powiedział Sergio Pérez, kierowca ekipy Force India.
Park olimpijski
Tor zlokalizowany jest na obszarze Parku Olimpijskiego. Tor powstał wokół Placu Medalowego – miejsca, w którym stało podium w trakcie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku. Tor przebiega m.in. obok lodowiska do hokeja i curlingu.
„Niezwykłe miejsce wewnątrz Parku Olimpijskiego jest całkiem fajne, tor sam w sobie ma dobry rytm. Okrążenie jest dość długie, z wieloma podobnymi zakrętami, a to powoduje, że trudno jest złożyć perfekcyjne okrążenie. Ostatni sektor jest techniczny i to jest dużym wyzwaniem dla kierowców”
– takich krótkich słowach, Nico Hülkenberg opisał tor zlokalizowany w Parku Olimpijskim.
„Tor wybudowany w centrum Parku Olimpijskiego – to wywołuje imponujące wrażenie i stwarza interesujące otoczenie. Sam tor składa się głównie z wolnych i średnio szybkich zakrętów. Dlatego też, stabilność hamowania, jak i trakcja jest bardzo ważna”
- Felipe Nasr.
„Podoba mi się pomysł jazdy wokół Parku Olimpijskiego, to jest coś niezwykłego, ponieważ obserwuję Igrzyska Olimpijskie. Ścigałem się w Rosji w ubiegłym roku w trakcie mojego sezonu w Formuły Renault 3.5”
– Carlos Sainz, który wyścigi w Rosji, a dokładnie na torze zlokalizowanym w Moskwie, ukończył na 14. i 6. pozycji.
„Dla mnie to był wyjątkowy wyścig w miejscu, w którym były rozgrywane Igrzyska Olimpijskie. Jestem ogromnym fanem Olimpiady, a zwłaszcza zimowej, ponieważ mój dziadek brał udział w konkurencjach narciarskich w roku 1948 i 1952”
– powiedział Romain Grosjean, kierowca ekipy Lotus, który ubiegłorocznego wyścigu nie wspomina dobrze, ponieważ dojechał dopiero na 17. pozycji.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.