Verstappen o filmie Brada Pitta: Nie muszę oglądać filmu o F1

Max Verstappen odniósł się do kręconego filmu w reżyserii Josepha Kosinskiego o Formule 1 - Apex. Holender stwierdził, że nie przepada za tego typu filmami, jednak rozumie, dlaczego one powstają.

W 2025 roku fani Formuły 1 będą mogli zobaczyć fabularną produkcję Apple (Apex) o świecie F1, gdzie główną rolę odegra Brad Pitt (Sonny Hayes) i Damson Idris (Joshua Pearce). Scenariusz filmu ma kręcić się wokół tytułowego zespołu i głównego bohatera, który po ciężkim wypadku wraca do stawki F1 ze sportowej emerytury.

Zdjęcia do filmu odbywały się m.in. w trakcie oficjalnych weekendów Grand Prix sezonu 2023 na Silverstone, Hungaroring czy Monzie. W tym roku strajk aktorów w Hollywood spowodował jednak, że nie nagrano części zaplanowanych ujęć na Spa-Francorchamps i innych zdjęć dla pozostałej części fabuły. Z tego względu przesunięto premierę z roku 2024 na 2025.

Sporo materiału do filmu powstało jednak na Silverstone, gdzie aktualni kierowcy F1 brali udział w krótkich epizodach, aby podnieść realistyczność filmu. Dotychczas zmontowane ujęcia zostały częściowo zaprezentowane wąskiej grupie osób przy okazji Grand Prix Stanów Zjednoczonych, o czym powiedział Verstappen dla Formule1.nl. Trzykrotny mistrz świata F1, mimo że docenia Pitta, jako aktora, to uważa, że sam film nie interesuje go zbytnio: „[Oglądałem Pitta w] Ocean's Eleven, Ocena's Twelve i tak dalej, pamiętam te role. Tak lubię te filmy, a Brad Pitt jest oczywiście super aktorem” – powiedział Verstappen.

„Przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych w Austin widziałem kilka fragmentów nowego filmu [Apex]. Zostały one pokazane podczas spotkania kierowców wraz z wyjaśnieniem, w jaki sposób to wszystko sfilmowali. Miło jest to widzieć, to prawda, ale nie interesuje mnie to aż tak bardzo. Nie muszę oglądać filmu o moim sporcie. Ten film to oczywiście zmyślona historia i wszystko to jest zawsze przesadnie udramatyzowane, trzeba to naprawdę kochać. Osobiście nie mam z tym jednak większego problemu”.

Z kolei Lewis Hamilton, który bierze aktywny udział przy produkcji, zapewnił, że Pitt i Idris wkrótce wznowią treningi przygotowujące ich do jazdy w samochodach wyścigowych. W 2024 roku duet aktorów ma ponownie pojawić się na wyścigowych torach.