Sainz niezadowolony z tempa w Grand Prix Meksyku

Czwarty na mecie Grand Prix Meksyku Carlos Sainz Jr przyznał, iż nie może być zadowolony z niedzielnego tempa wyścigowego. Hiszpan zwrócił uwagę, że przewaga z tempa kwalifikacyjnego względem Mercedesa przeniosła się w tej samej skali na korzyść ekipy z Brackley.

Do rywalizacji na Autódromo Hermanos Rodríguez Sainz startował z drugiego miejsca, ale już przed pierwszym zakrętem został wyprzedzony przez Maxa Verstappena. Przez dłuższy czas Hiszpan pozostawał na trzecim miejscu, starając się uciec od goniącego Lewisa Hamiltona. Brytyjczyk awansował na pozycję kierowcy Ferrari przez odmienną strategię zmiany opon i przed przerwaniem rywalizacji zepchnął Madrytczyka na czwartą lokatę: „To nie był dobry wyścig. Stale musiałem kontrolować temperaturę silnika i dbać o opony. Wyraźnie widzieliśmy, że w wyścigu czegoś nam brakuje w porównaniu do Red Bulla i Mercedesa” – powiedział Sainz. „W sobotę zdobyliśmy pole position, z przewagą 0,3 sekundy nad Mercedesami, podczas gdy dziś [w niedzielę] ten miał nad nami 0,3 sekundy przewagi na okrążeniu”

Kierowca Ferrari przyznał, że z wielkim trudem udało mu się utrzymać za sobą George’a Russella, który po restarcie dysponował o jeden stopień bardziej miękką mieszanką: „Trudno było za nimi nadążyć, z Russellem nam się to udało, podczas gdy z Hamiltonem było to niemożliwe, ale tak to jest. Pierwszy przejazd był bardzo trudny, a pośrednia mieszanka była już zniszczona na okrążeniu rozgrzewkowym, kiedy ja musiałem podnieść nogę, żeby kontrolować temperaturę silnika”.

„Podczas drugiego przejazdu poprawiliśmy balans i dzięki twardym oponom byliśmy trochę szybsi, ale to nic specjalnego. Problem w tym, że Mercedesa stać na lepsze obchodzenie się z pośrednią mieszanką i dzięki temu ich opony wytrzymują dłużej, niż u nas”.

Sainz potwierdził również, że pośrednia mieszanka nie wchodziła w grę w strategii przy drugim starcie, ponieważ nie wytrzymałaby do mety: „Jeśli byśmy wystartowali na pośrednich, to w przeciwieństwie do nich [Mercedesa] nie dojechalibyśmy do końca. W przyszłym roku staramy się poprawić pod tym względem, zmieniając charakterystykę samochodu, ponieważ tegoroczny nie jest tak elastyczny, jak Mercedes”.

Źródło: formulapassion.it