Verstappen: Ten tytuł jest dla mnie najlepszy

Max Verstappen powiedział, że jego trzeci tytuł mistrza świata kierowców Formuły 1 jest najlepszy spośród wszystkich zdobytych do tej pory.

Holender przypieczętował trzecie z rzędu mistrzostwo podczas sprintu F1 w Katarze, w którym zajął drugie miejsce, ulegając jedynie tegorocznemu debiutantowi, Oscarowi Piastriemu z McLarena.

W tym sezonie Verstappen praktycznie całkowicie zdominował rywalizację, sięgając po rekordowe 10 zwycięstw z rzędu, a tytuł zapewnił sobie już na 6 wyścigów przed końcem. W Katarze kierowca Red Bulla potrzebował tylko trzech punktów, aby położyć obie ręce na mistrzostwie. Okazało się to być dość łatwe. Sergio Pérez, który był jedynym kierowcą z matematycznymi szansami, nie ukończył sprintu po incydencie z udziałem Estebana Ocona i Nico Hülkenberga.  

Verstappen stwierdził, że ten sezon był dla niego najlepszy.

„Oczywiście, brzmi to świetnie” – powiedział Verstappen. „To coś, o czym nawet nie marzyłem. To bardzo dumny moment dla siebie, mojej najbliższej rodziny. Myślę, że także dla każdego w zespole, z którym współpracuję – to niesamowite doświadczenie móc to razem przeżywać. Powiedziałem to już na okrążeniu zjazdowym przez radio — oczywiście mówimy o osiągnięciach i zawsze możemy podziękować zespołowi za to, ale uważam, że cała atmosfera i to, jak bardzo cieszę się pracą z tymi ludźmi, jest ważniejsze. Ważne jest, gdy przyjeżdżasz na tor i wiesz, że masz fajnych ludzi do współpracy”.

„Ten tytuł jest najlepszy. Myślę, że pierwszy [z sezonu 2021] był najbardziej emocjonalny, bo wtedy spełniają się twoje marzenia w F1, ale ten był moim najlepszym rokiem. Oczywiście były zwycięstwa z rzędu i inne rzeczy. Sam samochód był prawdopodobnie w najlepszej dyspozycji, więc dla mnie ten tytuł jest prawdopodobnie tym, z którego jestem najbardziej dumny ze względu na spójność”.

Do sobotniego sprintu Verstappen ruszał z trzeciego pola, ponieważ wcześniej w shootoucie został pokonany przez duet McLarena. Na starcie został wyprzedzony m.in. przez duet Ferrari oraz George’a Russella, którzy mieli do dyspozycji szybsze miękkie opony. Holender podkreślił, że w końcówce miał szansę na pokonanie Piastriego, jednak trzy samochody bezpieczeństwa na przestrzeni 19 okrążeń oraz potyczka z Russellem nie pozwoliła na to.

„Zarówno Lando, jak i ja, trochę straciliśmy na starcie i spadliśmy o kilka pozycji przez kierowców mających miękkie ogumienie, co sprawiło, że sytuacja stała się nieco trudniejsza. Ogólnie jesteśmy zawsze dość mocni pod względem zużycia opon, ale z dwoma okresami samochodu bezpieczeństwa w sprincie nie jest to dla nas idealne i na pewno działało to na naszą niekorzyść”.

„Byłem o krok od wyprzedzenia George'a przed wyjazdem samochodu bezpieczeństwa, więc miałem jeszcze jedno okrążenie za nim i straciłem wiele czasu, ponieważ przy dużej prędkości nie miał lewej przedniej opony. Chodziło głównie o to, aby wygrać [w sobotę] – co [przed niedzielą] byłoby miłe. Mieliśmy dobre tempo, ale pojawiło się trochę pecha przy samochodach bezpieczeństwa”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze