Hülkenberg: Tego się nie spodziewaliśmy

Chyba mało kto zakładał, że tor Marina Bay w Singapurze tak dobrze będzie pasować zespołowi Haas. Amerykańska ekipa – po raz pierwszy w tym sezonie – awansowała dwoma samochodami do Q3.

Zarówno Kevin Magnussen, jak i Nico Hülkenberg, przez cały weekend prezentowali bardzo dobre tempo, co przełożyło się na wysokie szóste miejsce Duńczyka i dziewiąte Niemca. To także pierwszy od wyścigu w Austrii w sezonie 2022, gdzie oba samochody awansowały do finałowego segmentu czasówki.

„Po pierwsze, z jakiegoś powodu, nasz samochód jest mocny na tym torze” – powiedział wyraźnie szczęśliwy Magnussen. „Wykonaliśmy dobrą robotę, mamy dwa samochody w Q3 i jutro wystartujemy z dobrych pozycji. Wiemy, że trudno tutaj wyprzedzać i nadal chciałbym mieć te małe, kręte zakręty w trzecim sektorze patrząc na to, gdzie teraz jestem, ponieważ wiemy, że nasze tempo wyścigowe nie jest na tyle dobre, aby się utrzymać, ale na tym torze jest na to szansa. To wszystko wiąże się z dodatkową, małą presją, ponieważ wiesz, że masz tę jedyną szansę [na coś więcej], a my naprawdę chcemy ją wykorzystać i zdobyć kilka punktów”.

Po fatalnym występie na torze Monza, gdzie ekipa nie przywiozła nawet odpowiednio zmienionego tylnego skrzydła, a kierowcy okupowali ostatnie miejsca, teraz, po doskonałym występie w kwalifikacjach, wszyscy mają nadzieję na dużą zdobycz punktową. Jak przyznał Hülkenberg, mało kto spodziewał się takie wyniku.

„To bardzo mocny wynik dla naszej ekipy, aby mieć dwa samochody w Q3” – mówił Hülkenberg. „Myślę, że się tego nie spodziewaliśmy, więc to miła niespodzianka i będziemy się dziś [sobota] z tego cieszyć, niezależnie od tego, co się stanie podczas wyścigu. To był naprawdę mocny występ ze strony Kevina podczas całych kwalifikacji, więc naprawdę musiałem dać z siebie wszystko, ale nie udało mi się zgrać i uzyskać czystego okrążenia po mojej stronie, ale czasami tak się zdarza. Zawsze byliśmy silni w kwalifikacjach, a niskie prędkości nam sprzyjają”.

Dla Haasa będzie to trudny wyścig, ponieważ w tym sezonie ekipa boryka się z tempem wyścigowym oraz zbyt dużą degradacją opon. Zespół musi również patrzeć za siebie, ponieważ tuż za amerykańskim zespołem w tabeli konstruktorów depcze im po piętach Alfa Romeo, która traci zaledwie punkt.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Haas F1 Team

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze