Magnussen: Ten punkt wiele znaczy

Kevin Magnussen ukończył wyścig Formuły 1 o Grand Prix Arabii Saudyjskiej na punktowanym, dziesiątym miejscu i tym samym zdobył pierwszy punkt dla Haasa w tym sezonie.

Duńczyk wystartował do rywalizacji z trzynastej pozycji i był jednym z pierwszych, którzy zjechali do alei serwisowej na zmianę opon. Kiedy ekipa myślała, że wcześniejszy zjazd pozwoli na przeskoczenie rywali, na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa.

Pomimo tego Magnussen nie poddał się i do końca walczył o wejście do czołowej dziesiątki, a po kilku nieudanych próbach w końcu udało mu się wyprzedzić Yukiego Tsunodę.

Jak przyznał Jolyon Palmer, który komentował wyścig dla F1TV, „był to przepyszny manewr”.

„To był dobry manewr” – przyznał Magnussen. „Yuki wykonał doskonałą pracę, broniąc się przed moimi atakami. Ustawiał samochód w taki sposób, aby zniszczyć moją strugę aero za nim. Jeżeli chodzi o ten weekend, to zrobiliśmy krok do przodu, pod względem ustawień oraz jeżeli mowa o zarządzaniu oponami. Czuję, że wykonaliśmy krok naprzód”.

„Ten punkt wiele znaczy. Nie zaczęliśmy tego weekendu dobrze, ale potem wyglądało na to, że na kwalifikacje sytuacja się odwróciła i znaleźliśmy rytm, ale niestety mieliśmy problem ze skrzynią biegów, którego dzisiaj [podczas wyścigu] nie mieliśmy, co było naprawdę miłe. Byliśmy w stanie rozegrać dobry wyścig, dobrze zarządzać oponami — szczególnie na twardej oponie, kiedy jechałem na starszej oponie niż Tsunoda i faktycznie miałem mniejszą degradację. Udało mi się go wtedy wyprzedzić na końcu prostej startowej i zdobyć punkt”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze