George Russell jest zdania, że zespół ROKiT Williams Racing poczynił znaczący postęp pod względem osiągów, biorąc pod uwagę fakt, z jakimi kłopotami borykała się brytyjska ekipa przed startem nowego sezonu F1.
Kierowca Williamsa podkreśla, że wraz z kolejnymi przejechanymi wyścigami dostrzega progres, który będzie widoczny także w przyszłorocznym samochodzie. Znaczącą rolę w poprawie osiągów ma odgrywać nowe przednie skrzydło, które zadebiutowało podczas Grand Prix Japonii. „Poprawiło się wiele rzeczy pod względem prowadzenia samochodu”
– powiedział Russell. „Z zewnątrz może tego nie widać, ale czuję, że samochód prowadzi się zdecydowanie lepiej. Oczywiście ciężko jest zrobić ogromny skok naprzód, ale uważam, że mamy solidne fundamenty na przyszły rok”
.
Kontynuując temat poprawek związanych z przednim skrzydłem Russell mówi: „Mam nadzieję, że odblokujemy całkiem sporo potencjału z niego przed sezonem 2020. Wierzę w to, że będziemy w stanie walczyć. Prawdopodobnie w dolnej części stawki, ale będziemy bliżej niż w obecnej chwili”
.
Brytyjski kierowca został także poproszony o krótkie podsumowanie swojego debiutanckiego sezonu i wrażenia, jakich doświadczył w samochodzie Formuły 1 po siedemnastu wyścigach. „Myślę, że spełniłem swoje oczekiwania przedsezonowe. Formuła 1 to jednak wielka kolejka górska, gdzie raz się jedzie do góry, a później w dół. Nie byłem na 100% pewien, czego mogę się spodziewać, ale jestem naprawdę zadowolony z przebiegu całego sezonu. Były dobre i trudne momenty. Niczego nie zmieniałem w swoim podejściu, dlatego, że ze słabszych momentów wynosiłem wiele nauki”
.
„Będąc z tyłu stawki miałem możliwość spojrzenia na pewne rzeczy z innej strony, mogłem wziąć je na swój radar i przeanalizować. Mam nadzieję, że pomoże mi to w kolejnych latach, kiedy powinienem walczyć [o wyższe lokaty].
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
