Räikkönen nie miał paliwa na kolejne okrążenie

Kimi Räikkönen przyznał, że w wyniku niewystarczającej ilości paliwa nie był w stanie przejechać okrążenia w końcówce kwalifikacji na Spa-Francorchamps, kiedy po wcześniejszych opadach deszczu tor poprawiał się z minuty na minutę.

Räikkönen dysponował świetnym tempem w ten weekend, stając się poważnym kandydatem do zdobycia pole position w Belgii. Po uzyskaniu najlepszego czasu w Q1 i drugiego wyniku w Q2 w suchych warunkach, w finałowej części czasówki deszcz wywołał spore zamieszanie w stawce. Po założeniu przejściowych opon, Fin miał w baku paliwo tylko na jedno szybkie okrążenie, zaś ostatnie minuty sesji oglądał już z garażu.

Jak się okazało, zmienne warunki bardzo dobrze wykorzystali kierowcy Racing Point Force India, którzy ustawią się na trzecim i czwartym polu startowym. Przed Räikkönenem znajdzie się również Romain Grosjean. Z pole position ruszy z kolei Lewis Hamilton, który pokonał Sebastiana Vettela.

Zapytany, czy zjechał przedwcześnie do alei serwisowej z powodu braku paliwa, Räikkönen odparł: „Tak. Co mogę powiedzieć? Tak się stało i szczerze mówiąc nie miałem już czasu, aby wyjechać ponownie”.

„Jeszcze z nikim nie rozmawiałem. Oczywiście to nie tak powinno się zakończyć, ale taki dzisiaj otrzymaliśmy rezultat. Wiedziałem, ile mam paliwa, ale nie zdawałem sobie sprawy, że nie wystarczy czasu, aby zjechać na dotankowanie i powrócić na tor. Myślę, że powinniśmy wstrzymać się kiedy zmienialiśmy opony, wlać więcej paliwa i dzięki temu moglibyśmy przejechać więcej okrążeń. Nie wiem, dlaczego tak się stało, ponieważ nie odbyliśmy jeszcze żadnych spotkań”.

Räikkönen nie ukrywał niezadowolenia z takiego obrotu spraw, wiedząc, że miał szansę na uzyskanie znacznie lepszego wyniku w kwalifikacjach.

„Niewiele jest rzeczy, które bym zrobił inaczej. To frustrujące i bolesne, ponieważ sprawiliśmy, że niedziela będzie dla nas o wiele trudniejsza. Tutaj niestety pierwszy zakręt nie zawsze jest przejeżdżany czysto z powodu układu toru, więc jeśli ruszasz z dalszej pozycji, wówczas jest większe ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Podsumowując – ta sytuacja nie należy do najlepszych, ale co mogę zrobić? Jutro znowu spróbujemy [powalczyć] i miejmy nadzieję, że nauczymy się na swoich błędach”.

Źródło: crash.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze