Hamilton: Warunki były nie do opisania

Lewis Hamilton sięgnął w sobotę po swoje 78. pole position w Formule 1. Brytyjczyk pokonał swojego głównego rywala w walce o tytuł mistrzowski Sebastiana Vettela w kwalifikacjach na torze Spa-Francorchamps.

„Uwielbiam jeździć w deszczu, ale nie potrafię opisać słowami jak trudne były dzisiaj warunki” – powiedział kierowca Mercedesa. „Wszyscy stąpaliśmy na palcach i modliliśmy się, by nie zablokować kół. Podczas sesji Q3 przeszliśmy z opon na suchą nawierzchnię na przejściowe, zatem mieliśmy tylko kilka okrążeń na znalezienie przyczepności i wypatrzenie mokrych fragmentów toru”.

„Wypadłem najpierw w pierwszym zakręcie, a na kolejnym kółku wypadłem w 12. zakręcie, zatem miałem już tylko jedną szansę na wykonanie zadania, bo tor zaczął przesychać w końcówce. Kocham taką jazdę i byłem pewny, że będziemy liczyć się w walce nawet gdyby nie zaczęło padać – byłoby ciasno, ale myślę że mógłbym o włos pokonać Ferrari. Od kilku wyścigów są faworytami, ale znaleźliśmy się przed nimi”.

„Tempo Sebastiana na długich przejazdach wyglądało na mocne, więc [w niedzielę] może być ciężko. Nie wiem czy mamy tempo na zwycięstwo, ale na pewno dam z siebie wszystko. Dojazd do Les Combes jest długi, a Ferrari są bardzo szybkie na prostych, zatem zobaczymy jak to się rozwinie”.

Drugi z kierowców Mercedesa Valtteri Bottas wystartuje z ostatniej linii po tym jak w jego aucie zamontowano nowy układ napędowy: „Na początku plan zakładał jedynie wyjazd podczas Q1, ale zmieniliśmy go, aby dać Lewisowi cień aerodynamiczny. Podczas Q3 zaczęło padać, więc ostatecznie porzuciliśmy pomysł. Nie mogę się doczekać [niedzieli] i jestem pewny swoich szans. Ten tor daje szansę do wyprzedzania i mamy tu bardzo dobry samochód, więc czekam na wyzwanie i może przy okazji będę się dobrze bawić”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Mercedes-AMG

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze