Villeneuve nie widzi ratunku dla Williamsa

Jacques Villeneuve przyznał, że nie wierzy w możliwość rozwoju i poprawy rezultatów zespołu Williams w sezonie 2018. Kanadyjski kierowca obawia się, że zespół jest już martwy.

Po wszystkich dotychczasowych weekendach wyścigowych zespół Williams zdobył zaledwie cztery punkty w klasyfikacji generalnej. Ta jedyna zdobycz została przypisana do Lance’a Strolla za wynik w Azerbejdżanie, gdzie kierowca uplasował się na ósmym miejscu. Z kolei debiutant brytyjskiego teamu Siergiej Sirotkin jako jedyny ze stawki dwudziestu kierowców, nie ma na swoim koncie ani jednego punktu.

Villeneuve zapytany o zdanie na temat istnienia jakiejkolwiek szansy na poprawę formy Williamsa, powiedział: „Nie ma takiej szansy. Zespół jest martwy. Ponadto, nie ma tam odpowiedniego zarządzania. W 2013 był czas na dokonanie wyboru [kto ma kierować zespołem] i postawiono na Claire. Patrząc na to, gdzie znajduje się team, był to błąd”.

Claire Williams w sezonie 2013 przejęła rolę głównego zastępcy w zespole. Wówczas kierowcy zdobyli tylko pięć punktów i zajęli ósme miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Ten wynik zapoczątkował podpisanie kontraktu z Mercedesem na kolejny sezon. Nowa jednostka napędowa pomogła Williamsowi stanąć dziewięć razy na podium i zdobyć pole position. To z kolei zaowocowało najlepszą formą od 2003 roku, która utrzymywała się również w roku 2015. Wtedy zespół osiągnął dwa razy z rzędu miejsce na najniższym stopniu podium w klasyfikacji zespołów. Rywalizacja w latach 2016 i 2017 to już piąte miejsce w tabeli.

Zdaniem mistrza świata F1 z 1997 roku zespół Claire Williams nie zdaje sobie sprawy z miejsca w którym się aktualnie znajduje: „Musza przyznać, że zawalili sprawę. Nie wiem, jak mogą sobie pomóc i się poprawić. Po prostu tego nie widzę”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze