Lawrence Stroll zapewnił, że zarówno jego syn Lance, jak i cała rodzina wciąż wierzą w Williamsa. Dzięki temu, nie mają w planach rezygnować ze współpracy w brytyjskim zespołem.
Ekipa Claire Williams nie miała fenomenalnego początku sezonu. Poza ósmym miejscem młodego Kanadyjczyka w Baku, to jedne zdobycze punktowe dla zespołu w obecnym sezonie. Pomimo niezbyt wysokiej formy teamu z Wantage, ojciec Lance’a Strolla przyznał, że nie szukał miejsca w innym zespole, w którym jego syn mógłby startować w przyszłości.
„Wierzę w Williamsa i wierzę w zespół, chociaż widać, że gdzieś wciąż popełniają błędy. Mam nadzieję, że wkrótce to naprawią – pewnie nie tak szybko, jakbym tego chciał, ale też nie tak szybko, jak oni sami by tego chcieli. Niemniej, nie wybieramy się nigdzie indziej. Osobiście uważam, że wszyscy starają się najbardziej, jak mogą, a w zespole wyczuwalne jest poczucie wielkiego pośpiechu”
– powiedział Lawrence Stroll.
Ponadto, w królowej motorsportu krążą pogłoski, jakoby Stroll Sr chciał dążyć do tego, by Williams wykorzystywał w przyszłości więcej technologii od Mercedesa. Przykładem takiego zachowania był zespół Force India, który przez kilka lat używał skrzyni biegów od ekipy z Brackley. Odpowiedź ojca kanadyjskiego kierowcy była następująca: „Nie jestem członkiem zarządu, więc tym samym nie mam żadnej z części tego zespołu, Jestem po prostu ojcem Lance’a. Cokolwiek mogą zrobić, aby samochód był lepszy, będę za – ułóżmy to, w ten sposób”
.
58-latek chwali też swojego syna za osiągi, jakie dokonuje w niedoskonałym samochodzie. Kierowca Williamsa ukończył, jak do tej pory wszystkie pięć wyścigów i uniknął licznych incydentów na torze: „Sądzę, że jego wyniki w samochodzie, który ma są fenomenalne. Nie a wielkich możliwości, by zakończyć wyścig wyżej, aniżeli tam, gdzie się kwalifikuje, jednak robi świetną robotę w pierwszym okrążeniu”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
