Hamilton: Trudno będzie być wyżej niż na czwartej pozycji

Lewis Hamilton, który w kwalifikacjach do Grand Prix Chin Formuły 1 zajął czwarte miejsce uważa, że przebicie się na wyższą pozycję w trakcie niedzielnego wyścigu będzie bardzo trudne.

„Jestem zadowolony że mogę zostać tu gdzie jestem” – powiedział aktualny mistrz świata. „Przebicie się do przodu może być bardzo trudne. [Zespołowy kolega] Valtteri Bottas wykonał dobry długi przejazd [podczas treningów], kierowcy Ferrari również”.

Reprezentant Mercedesa upatruje swoich szans w bardziej korzystnej strategii i wyprzedzenia swoich rywali podczas sekwencji zjazdów do boksów. Według Pirelli najbardziej optymalna będzie jazda na jeden postój, z wykorzystaniem opon ultramiękkich oraz pośrednich.

„Trzeba być o sekundę szybszym, aby myśleć o wyprzedzaniu. Myślę, że start będzie jest jedną z okazji. Opony [w tym sezonie] nadal są twarde. Mimo wyższego stopnia miękkości nadal jedziemy na jeden pitstop – nawet w Bahrajnie, gdzie tor jest bardzo wymagający dla opon”.

Anglik przyznał również, że jego samochód nie był przyjemny w jeździe oraz, że koncentrował się nad szybkością Ferrari: „Z jakiegoś powodu ich samochód działa wszędzie. To dziwne. Jadąc do Bahrajnu, gdzie jest bardzo gorąco, można się spodziewać mocnego Ferrari, choć i tak byli silniejsi niż oczekiwaliśmy. Tutaj było z kolei zimniej niż oczekiwano, ale z jakiegoś powodu ich samochód też działa w takich warunkach. Tak, jak w poprzednim roku, ich samochód nie jest tak wrażliwy na warunki atmosferyczne. Nie wiem jak długo to będzie trwać, ale w tym momencie nie mogę nic zrobić. Mogę jedynie zdawać z siebie wszystko”.

Hamilton wystartuje do wyścigu o Grand Prix Chin z czwartej pozycji, natomiast jego zespołowy kolega Bottas z trzeciej.

Źródło: racefans.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze