Lewis Hamilton, który zdobył pole position na torze Suzuka po raz pierwszy w karierze przyznał, że tempo konstrukcji W08 na tym obiekcie jest niewiarygodne, a jazda sprawiła mu ogromną przyjemność.
Dla Brytyjczyka było to 71 pole position w karierze, ale pierwsze na torze Suzuka. W latach 2007/2008 Hamilton wygrywał w kwalifikacjach do wyścigów na torze Fuji, a w kolekcji brakowało mu właśnie pierwszego pola startowego na Suzuce. 32-latek zwyciężył w sesji kwalifikacyjnej po raz 10 w tym sezonie na 16 prób, więc jego skuteczność jest niebywała.
„To było niewiarygodne”
– powiedział Hamilton w rozmowie z Jensonem Buttonem. „To był świetny dzień, a samochód był coraz lepszy z każdym kolejnym okrążeniem. W ubiegłych latach Nico [Rosberg] był tu bardzo szybki i ciężko było go pokonać, ale dziś miałem fantastyczny dzień. Balans samochodu był bardzo dobry, a w poprzednich latach na Suzuce miałem z tym problemu. Teraz inżynierowie wykonali świetną pracę i mogłem naciskać najmocniej jak to możliwe. To wyjątkowy moment, bo to moje pierwsze pole position na Suzuce. Celowałem w zwycięstwo w tych kwalifikacjach i musiałem upewnić się, że ten triumf trafi w moje ręce”
.
Hamilton jest także bardzo pewny siebie przed jutrzejszym wyścigiem i uważa, że Mercedes ma wystarczające tempo, by utrzymać za swoimi plecami Sebastiana Vettela.
„To będzie dla mnie coś nowego [start z pole position]. Ciężko pracowaliśmy nad tym, żeby samochód był szybki i konkurencyjny w tempie wyścigowym. Postaram się jutro utrzymać pierwszą lokatę od startu do mety. Najważniejsze będzie zachowanie opon w jak najlepszym stanie, ale pierwszy sektor jest bardzo wymagający dla opon. Ferrari z pewnością będzie bardzo szybkie, ale wiem, że mogę ich utrzymać za sobą”
.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
