Marko: Stawiam na Vettela

>Walka o mistrzowski tytuł toczy się pomiędzy kierowcami zespołu Mercedes a Sebastianem Vettelem z Ferrari. Według Helmuta Marko to niemiecki zawodnik ma największe szanse na zwycięstwo i zdobycie piątego już tytułu.

Przed wakacyjną przerwą Vettel wypracował sobie prowadzenie w tabeli generalnej kierowców przed Lewisem Hamiltonem (strata 14 punktów) i Valtteri Bottasem (strata 33 punktów). W sezonie zostanie rozegranych jeszcze dziewięć rund, więc można spodziewać się, że niejednokrotnie dojdzie do przetasowania się miejscami kierowców. Gdyby jednak przyjmowano zakłady, to Helmut Marko ze stajni Red Bull Racing postawiłby swoje pieniądze na Vettela.

„Wierzę w Vettela, bo znam jego mocne strony” - wyjaśnił Marko przypominając o ich współpracy od początku kariery Niemca w Formule 1. „Zdobyliśmy razem nawet tytuł! Seb wykorzysta przerwę wakacyjną, aby wrócić jeszcze silniejszy. Znam go na tyle”.

Głos Marko o tegorocznym zwycięstwie Vettela nie jest jedynym kierowanym z ekipy RBR. Również szef zespołu, Christian Horner, wspominał niedawno, że „Sebastian jest bardzo skoncentrowanym kierowcą. Dobrze radzi sobie z presją. Im większy nacisk jest na nim wywierany, tym on staje się lepszy. Szczególnie w końcówce mistrzostw stawał się on bardzo silny”.

Marko dodał także, że samochód włoskiej stajni jest obecnie najlepszym pojazdem w stawce. „Ferrari stało się silniejsze. Silverstone to wyjątek. Ferrari było mocniejsze już w pierwszej części sezonu. Z różnych powodów nie wykorzystali oni jednak swoich wszystkich szans”.

Vettel odniósł w tym sezonie cztery zwycięstwa – dokładnie tyle samo, ile jego największy rywal Hamilton. Dwukrotnie na najwyższym stopniu podium stanął Bottas, a w Baku triumfował Daniel Ricciardo. Wprawdzie Vettel prowadzi w klasyfikacji generalnej kierowców, ale Mercedes znajduje się na pierwszym miejscu wśród wszystkich ekip. Najbliższe wyścigi zweryfikują formę zarówno kierowców, jak i teamów.

Źródło: formel1.de

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze