W świetle możliwej utraty Grand Prix Wielkiej Brytanii, po zerwaniu obecnego kontraktu z Formułą 1, pięciokrotny zwycięzca tego wyścigu Lewis Hamilton zaapelował o dwa Grand Prix w swoim kraju.
„Mieliśmy w przeszłości dwa Grand Prix w Hiszpanii, a to drugie – podobnie jak tor – nie było zbyt dobre, więc fajnie byłoby wykorzystać jeden ze świetnych tutejszych torów”
– powiedział kierowca Mercedesa, dla którego najważniejszym elementem ścigania na domowym obiekcie są fani. „Jest tutaj wiele zespołów, a w dodatku na każdym wyścigu są tłumy ludzi. Nie widzę powodu, by nie było tutaj Grand Prix”
.
„Mógłbym zrozumieć, gdyby nikt nie przychodził na tor, ale fani oszczędzają i wydają mnóstwo pieniędzy w trakcie weekendów wyścigowych. Szkoda byłoby to stracić”
.
Mimo tonu swojej wypowiedzi, Hamilton nie obawia się utraty swojej domowej rundy: „Nie wiedzę w to, że stracimy Grand Prix Wielkiej Brytanii, bo świat by wtedy wybuchł. Zrobię wszystko, by zachęcić wszystkich do zapewnienia, że tak się nie stanie”
.
Brytyjczyk wygrywał na Silverstone przez cztery ostatnie lata za kierownicą Mercedesa, a także w 2008 roku jako kierowca McLarena.
Źródło: thecheckeredflag.co.uk
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.