Dyrektor operacyjny McLaren Technology Group Jonathan Neale stwierdził, że to nieprawda, jakoby Jenson Button nie był w pełni zaangażowany w swój jednorazowy powrót do Formuły 1 na wyścig o Grand Prix Monako.
Po odrzuceniu przez mistrza świata z 2009 roku oferty testów z McLarenem, sugerowano, że Button nie jest już zainteresowany startami w Formule 1. Brytyjczyk od ubiegłorocznego wyścigu w Abu Zabi skupił się przede wszystkim na starach w triathlonie i praktycznie zniknął z padoku F1, mimo że został on mianowany na ambasadora stajni z Woking. Neale twierdzi jednak, że Button przeprowadza niezbędne przygotowania do swojego powrotu na rundę w Monte Carlo.
„Czytałem o tym i widziałem to, jednak niekoniecznie się z tym zgadzam. Myślę, że Jenson z pewnością poświęca swój czas za kulisami na pełne przygotowania. W symulatorze spędził wiele sesji, jeżdżąc tylko po jednym torze, zapoznając się również z samochodem, oponami, jednostką napędową, balansem oraz skutecznością hamowania. Myślę, że bez cienia wątpliwości jest on skupiony na tym wyścigu”
– powiedział Neale w rozmowie z Motorsport.com.
„Monako jest prawdopodobnie jednym z tych torów, na których udział kierowcy ma większe znaczenie niż na innych obiektach, on o tym wie, odnosił tutaj sukcesy i jest dobrym zawodnikiem. W Monako wszystko może się zdarzyć, ale można zwiększyć swoje szanse poprzez dobre przygotowanie oraz umieszczenie w samochodzie mistrzów świata”
.
Jenson Button w McLarenie jednorazowo zastąpi Fernando Alonso, który już od jakiegoś czasu przygotowuje się na słynny wyścig Indianapolis 500.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
