Mark Webber uważa, że Jenson Button nie jest zainteresowany jednorazowym powrotem do Formuły 1 na wyścig po ulicach Monte-Carlo, gdzie zastąpi Fernando Alonso.
Po decyzji Alonso i McLarena o starcie Hiszpana w wyścigu Indianapolis 500, który odbędzie się w tym samym czasie, co Grand Prix Monako, zespół z Woking zaproponował powrót do samochodu F1 Jensonowi Buttonowi. Brytyjczyk nie jeździł jednak jeszcze tegorocznym MCL32, odmawiając również wzięcia udziału w testach w Bahrajnie, co oznacza, że FP1 w Monako będzie dla niego pierwszą okazją na znalezienie się w samochodzie McLarena o najnowszej specyfikacji po zmianie przepisów technicznych.
Webber stwierdził jednak, iż fakt, że Button odrzucił propozycję wzięcia udziału w testach na Sakhir, jest dowodem na brak pełnego zaangażowania w tę rundę ze strony mistrza świata Formuły 1 z 2009 roku.
„Historia związana w Jensonem w Monako nie ma wielkiego znaczenia. Wyjedzie, będzie mieć problemy z ciśnieniem paliwa w FP1, zakwalifikuje się na 17. pozycji, wycofa się na 12. okrążeniu wyścigu. Jenson nie wziął udziału w testach w Bahrajnie, nie bierze tego na poważnie – ‘Chcę zostać w Ameryce i rywalizować w triathlonie, nie przejmuję się testami w Bahrajnie’ – co dla mnie było niespodzianką. Dla Jensona pierwsza sesja w Monako będzie prawdziwą pobudką. Nie sądzę, że jest tym specjalnie zainteresowany oraz uważam, że nie siedział na telefonie [w sprawie zastąpienia Alonso]. Fernando prowadzi McLarena”
– powiedział Webber.
Australijczyk stwierdził również, że w obecnej sytuacji, gdy McLaren-Honda ma problemy, to Vandoorne może najbardziej skorzystać, mając u boku doświadczonego Alonso i mogąc uczyć się od Hiszpana.
„Mocno lubię Stoffela, nie robi głupich rzeczy. Ma przed sobą całkiem dobrą perspektywę jak na swój wiek oraz dobrą karierę na przyszłość. Obecność w tym samochodzie to dla niego dobra nauka, a ma dodatkowo Fernando po drugiej stronie garażu. To Fernando obecnie prowadzi McLarena. [Hiszpan] jest ogromny i bystry, więc dla Stoffela to dobra okazja na uczenie się”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.