Nowy szef komercyjny Formuły 1 z ramienia Liberty Media, Sean Bratches, wskazał cztery kluczowe punkty, których poprawa uczyni sport dużo lepszym.
Bratches, były dyrektor telewizji ESPN, otrzymał pozycję komercyjnego szefa F1 i będzie pracować wraz z nowym dyrektorem zarządzającym - Chasem Carey i nowym dyrektorem sportowym - Rossem Brawnem nad ulepszeniem Formuły 1. W swoim pierwszym wywiadzie po ogłoszeniu zmian w strukturze zarządzania wyjawił, że Formuła 1 musi poprawić się w czterech obszarach, aby przyciągnąć większą liczbę widzów.
Marka
„Pierwszym z nich jest marka - marka jest punktem wyjścia dla każdej firmy, każdej marki i każdego sportu. Będziemy pracować, aby ją zrozumieć. Upiększymy ją i rozwiniemy. Wszyscy będą mieli jasność na temat tego, co robimy. Dzięki temu będziemy w stanie wejść na nowe rynki. Będziemy również w stanie zyskać na nich takie udziały, jakie powinniśmy z komercyjnego punktu widzenia, biorąc pod uwagę sponsorów, właścicieli praw i promotorów”
.
Cyfryzacja
„Drugą kwestią jest cyfryzacja. Myślę, że w cyfrowym świecie leży ogromna okazja, musimy odświeżyć cyfrowe produkty, które F1 ma dzisiaj do zaoferowania i zaangażować fanów w nowy sposób, zachęcając do tego również promotorów”
.
Demokracja
„Trzecią rzeczą jest bardziej demokratyczne podejście do współpracy z naszymi partnerami - zespołami, sponsorami, promotorami i właścicielami praw. Jesteśmy w stanie działać tak, aby wspólny interes Formuły 1 miał pozytywny wpływ na wszystkie biznesy”
.
Doświadczenie ścigania
„Ostatnią rzeczą jest doświadczenie ścigania. Prawdziwe doświadczenie ścigania jest czymś, co bardziej angażuje fanów, zarówno tych obecnych na torze, jak i przed telewizorami, tkwi w tym duża okazja”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.