Hamilton na czele 2. treningu GP Hiszpanii

Lewis Hamilton uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas drugiej sesji treningowej przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Hiszpanii.

Wracając na moment do FP1, Nico Rosberg został ukarany przez sędziów reprymendą za wjazd do alei serwisowej nieprawidłową linią, mijając wyznaczoną drogę.

Pierwszym kierowcą, który na początku sesji wyjechał na tor, był Ericsson, który po raz pierwszy w ten weekend wsiadł w kokpit. Podczas pierwszej sesji treningowej w jego samochodzie jeździł Raffaele Marciello.

Pierwszy w miarę reprezentatywny czas uzyskał Sebastian Vettel - 1:29.394. Z kolei w starym zespole 4-krotnego mistrza świata, Red Bullu, nie zanosiło się na poprawę sytuacji - w samochodzie Daniela Ricciardo konieczna była wymiana silnika. Inne zespoły, m. in. Mercedes, od początku byli aktywni na torze. Nico Rosberg o 0,01 sek. poprawił czas Vettela, z dobrej strony pokazał się Max Verstappen, który stracił do Srebrnej Strzały 0,6 sek. Do głosu po tym doszedł Hamilton, uzyskując okrążenie lepsze o ponad 1,2 sek.

Chwilę później została wywieszona czerwona flaga. Z samochodu Grosjeana odpadły części nadwozia, które zostały rozrzucone na prostej startowej i musiały one zostać usunięte, by nie stanowiły bezpośredniego zagrożenia.

Kimi Räikkönen narzekał na trudności związane z prowadzeniem się samochodu. Jak przekazał swojemu inżynierowi wyścigowemu, że zarówno przednie, jak i tylne opony nie trzymały. Prawdopodobnie działo się tak ze względu na dosyć wysoką temperaturę toru, która wynosiła podczas sesji 45 st. C. Nie było zbyt wielu kierowców, którzy pokonywali kolejne okrążenia po zatrzymaniu sesji, jednak wśród nich znaleźli się zawodnicy (a konkretniej Ferrari), którzy po raz pierwszy użyli opon pośrednich. Skutek tego był natychmiastowy - Vettel wykręcił najszybsze okrążenie z czasem 1:27.260. Kolejni kierowcy także decydowali się na podobny ruch. Williams z Massą na pokładzie na najszybszym okrążeniu na pośredniej mieszance Pirelli stracił 1,5 sek., głównie ze względu na to, że zespół zawsze decyduje się na mocne tankowanie samochodu podczas pierwszych dwóch sesji treningowych.

Na półmetku sesji z bardziej miękkiej mieszanki skorzystał także po raz pierwszy Mercedes. O ile Rosberg stracił do Vettela 0,3 sek., tak Hamilton urwał z czasu kierowcy Ferrari prawie pół sekundy (1:26.852). Pierwsza piątka wyglądała więc następująco: Hamilton, Vettel, Rosberg, Räikkönen oraz Verstappen. Temperatura toru stale wzrastała i w tym czasie wynosiła już 50 st. C, co mogło mieć wpływ na to, że niewielu kierowców decydowało się wyjeżdżać z garażu. Kolejne okrążenia pokonywali z kolei Maldonado oraz Pérez. Red Bull kończył w tym czasie prace związane z wymianą jednostki napędowej w samochodzie Daniela Ricciardo.

Fernando Alonso powiedział do swojego inżyniera wyścigowego, że "prawdopodobnie mają wirusa w swoich komputerach, ponieważ baterie w ogóle się nie ładują". Zespół poinformował, że przyjrzą się problemowi. Tymczasem w samochodzie Jensona Buttona wymieniono przednie skrzydło w celu sprawdzenia nowych ustawień. Zaraz po tym za pośrednictwem team-radio stwierdził, że odczuwa silne wibracje jadąc na trzecim biegu.

Drugą część sesji kierowcy zamierzali spędzić na wykonaniu długich przejazdów. Kierowcy Mercedesa pokonywali kolejne okrążenia o pięć sekund gorsze niż w przypadku tempa kwalifikacyjnego. Obaj jechali na oponach pośrednich. W przypadku Sebastiana Vettela, który miał założone w swoim samochodzie miękkie Pirelli, ogólne tempo było nieznacznie gorsze. Grand Prix Malezji pokazało, że Ferrari bardzo dobrze poradziło sobie z wysokimi temperaturami. Czy w przypadku wyścigu niedzielnego wyścigu również może dojść do "przewrotu"? Na wykonywanie długich przejazdów zdecydowały się wszystkie zespoły. W większości przypadków, m. in. Ferrari i Toro Rosso doszło do rozdzielenia strategii realizacji planu. Podczas, gdy jeden z kierowców jechał na oponie pośredniej, to drugi korzystał w tym samym czasie z twardych Pirelli.

Długie przejazdy pokazały, że w niedzielnym wyścigu tempo środka stawki będzie bardzo wyrównane. Średnio kierowcy pokonywali okrążenie Circuit de Barcelona-Catalunya w tempie 1:33. Z kolei czołówka jechała nieco szybciej. Zarówno Mercedes, jak i Ferrari korzystali z twardej opony, przygotowując się na dłuższe stinty podczas wyścigu. Na ostatnie pięć minut drugiej sesji treningowej na tor wyjechał Daniel Ricciardo, w samochodzie którego wymieniono silnik.

Ostatecznie w FP2 najszybszy okazał się Lewis Hamilton, a czołową trójkę uzupełnili Sebastian Vettel oraz Nico Rosberg.

P Nr Kierowca Zespół Rezultat Okr.
1 44 Lewis Hamilton Mercedes AMG Petronas F1 Team 1:26.852 26
2 5 Sebastian Vettel Scuderia Ferrari + 0.408 37
3 6 Nico Rosberg Mercedes AMG Petronas F1 Team + 0.764 35
4 7 Kimi Räikkönen Scuderia Ferrari + 0.928 36
5 26 Daniił Kvyat Infiniti Red Bull Racing + 1.091 25
6 33 Max Verstappen Scuderia Toro Rosso + 1.165 32
7 22 Jenson Button McLaren Honda + 1.642 31
8 19 Valtteri Bottas Williams Martini Racing + 1.673 39
9 55 Carlos Sainz Jr Scuderia Toro Rosso + 1.822 31
10 19 Felipe Massa Williams Martini Racing + 1.860 36
11 14 Fernando Alonso McLaren Honda + 1.871 28
12 8 Romain Grosjean Lotus F1 Team + 2.234 14
13 3 Daniel Ricciardo Infiniti Red Bull Racing + 2.246 4
14 13 Pastor Maldonado Lotus F1 Team + 2.365 34
15 11 Felipe Nasr Sauber F1 Team + 2.481 37
16 9 Marcus Ericsson Sauber F1 Team + 2.509 34
17 27 Nico Hülkenberg Sahara Force India F1 Team + 2.749 38
18 11 Sergio Pérez Sahara Force India F1 Team + 2.855 35
19 28 Will Stevens Manor Marussia F1 Team + 5.077 30
20 98 Roberto Merhi Manor Marussia F1 Team + 5.899 23

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze