Azerbejdżan przymierza się do zmiany czasu startu wyścigu

Organizatorzy czerwcowej Grand Prix Europy, która odbędzie się w Azerbejdżanie, prowadzą rozmowy z Bernie Ecclestonem na temat dostosowania czasu startu wyścigu.

Nico Hülkenberg, zwycięzca ubiegłorocznego 24-godzinnego wyścigu Le Mans, nie może obronić w tym roku tego tytułu, ponieważ runda F1, która po raz pierwszy ma odbyć się na ulicach w Baku, jest organizowana w ten sam weekend, co słynny klasyk we Francji. Początkowo ustalono, że zawodnicy wyruszą do wyścigu spod czerwonych świateł o godzinie 18:00 czasu lokalnego (15:00 czasu polskiego), co zbiega z samą końcówką 24-godzinnego wyścigu. Teraz okazuje się jednak, że godziny mogą zostać zmienione, a to wszystko dlatego, że rząd w Azerbejdżanie zdecydował się o anulowaniu przejścia na czas letni.

Komitet naukowy miał spotkać się kilka dni temu, a szef spółki organizacyjnej wyścigu w Baku, Arif Rahimov powiedział: „Przeprowadzono badania, czy zmiana czasu w czymkolwiek pomaga. Komitet naukowy zdecydował, że ta zmiana nie jest nic warta”.

Azerbejdżan przeprowadzał zmiany czasu od 1997 roku. Teraz organizatorzy wyścigu o GP Europy złożyli wniosek do Formula One Management z prośbą o dostosowanie czasu rozpoczęcia wyścigu.

„Nadal prowadzimy rozmowy z FOM i FIA. Oczywiście z racji tego, że anulowaliśmy zmianę czasu, może nastąpić zmiana w starcie wyścigu. Zaproponowaliśmy jedną z opcji dla FOM i teraz oczekujemy na szybką odpowiedź, która, mam nadzieję, nastąpi w ciągu kilku najbliższych tygodni”.

Wcześniej pojawiły się obawy, że oryginalny start wyścigu o godzinie 18:00 czasu lokalnego, przewidziany z myślą o zmianie czasu, może spowodować, że kierowcy w końcówce rywalizacji będą jeździć przy samym zachodzie słońca. Zapytany, czy nowy czas startu będzie kolidować z Le Mans, Rahimov odpowiedział: „W zasadzie wcześniej było tak, że Le Mans miało kończyć się o godzinie 15:00 europejskiego czasu, a nasz wyścig miał ruszyć właśnie o 15:00. Teraz, gdy nastąpiła zmiana, jeśli przywrócimy tę jedną godzinę, to nadal będzie to zgodne z czasami europejskimi, więc koniec końców nadal unikniemy kolizji”.

Źródło: onestopstrategy.com