Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że argentyński sąd zdecydował o ekshumacji ciała pięciokrotnego mistrza świata, ponieważ do owego organu zgłosił się prawnik, który twierdził, że jego klient jest synem Fangio.
Przeprowadzone w sierpniu badania DNA potwierdziły, że Espinosa jest synem argentyńskiego kierowcy. Dla wielu to szok, zważywszy na fakt, że zawodnik nigdy nie ożenił się, a jedyne co do tej pory było wiadome, to fakt że Juan był przez długi czas partnerem Andrei Berruet, z którą, jak się teraz okazuje, miał syna.
Wiadomość potwierdził sędzia z miasta Mar del Plata, Judge Rodrigo Cataldo. Nie wiadomo, co zrobi obecnie 77-letni syn mistrza świata, ponieważ zmarły w 1995 roku zawodnik przekazał cały swój majątek fundacji oraz muzeum, które nosi jego imię.
Jednak to nie koniec badań, ponieważ do sądu zgłosił się także Ruben Vazquez, który również twierdzi, że jest synem Fangio. Jak potwierdził sąd, informacja w tej sprawie zostanie wydana w ciągu najbliższych dni.
Źródło: grandprixtimes.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
