FIA i Pirelli zajmą się sprawą czyszczenia toru

Włoski producent opon potwierdził, że wspólnie z FIA pracuje nad możliwymi rozwiązaniami dotyczącymi nowych zasad czyszczenia toru z ewentualnych zabrudzeń. Wszystko ma na celu poprawić bezpieczeństwo zarówno marshali jak i kierowców.

Paul Hembery potwierdził, że takowe rozmowy mają miejsce, a wszystko to za sprawą Ggrand Prix Belgii i faktu, iż po przejrzeniu wszystkich opon, które były używane podczas tego weekendu, odkryto aż 63 nacięć, które w mniejszym lub większym stopniu mogły zagrozić bezpieczeństwo na torze.

Po przedstawieniu raportu, przez firmę oponiarską, Światowa Rada Sportów Motorowych wyraziła gotowość do podjęcia rozmów, a co najważniejsze działań.

„Cały proces oraz jego przebieg nie zależy od nas, jednak biorąc od uwagę rozmowy, jakie odbyliśmy z przedstawicielami FIA, możemy potwierdzić, że panuje ogólna zgodność co do tego, że powinniśmy określić typ systemu, który będzie odpowiadać za oczyszczanie toru, zwłaszcza w przypadku jakichkolwiek incydentów na torze. Mogłoby to być na przykład odpowiednie wyposażenie, takie jakie jest używane na całym świecie, które pozwala na standaryzację procedury oczyszczania nawierzchni. Mogę potwierdzić, że owy temat był analizowany i mam nadzieję, że zostaną podjęte odpowiednie decyzje i że system zostanie wprowadzony na stałe” – dodał Brytyjczyk.

Obecnie w Formule 1 używa się popularnych już „szczotek-zmiotek”, w czasie kiedy w Stanach Zjednoczonych oraz kilku krajach europejskich, używa się specjalnie przystosowanych do tego samochdodów. Między innymi w NASCAR specjalnych dmuchaw, które w dość bezpieczny i szybki sposób sprzątają tor w nieczystości.

„Właśnie o czymś takim mówię. Być może jest coś, co możemy zmienić, nie wydając przy tym ogromnej sumy pieniędzy, a dzięki czemu cały proces będzie sprawniejszy. Może wprowadzone zostaną dmuchawy, które pojawią się momencie, kiedy tor po incydencie będzie zabrudzony. Po niektórych z nich, na torze nadal zalega wiele odłamków, które są sporych rozmiarów. To temat, o którym rozmawiamy już od dłuższego czasu. Będąc szczerym: FIA traktuje ową sprawę bardzo poważnie i przygląda się rozważa niektóre pomysły czy rozwiązania” – zakończył.

Mamy nadzieję, ze FIA podejmie w końcu jakieś decyzje, ponieważ patrząc na to, że podczas Grand Prix Singapuru samochody przejeżdżały obok osób, które sprzątały tor, warto pomyśleć nad bezpieczniejszym i szybszym sposobem oczyszczania toru. 

Źródło: autosport.com