Yasuhisa Arai pozostaje dobrej myśli po GP Wielkiej Brytanii

Szef działu motorsportu Hondy, Yasuhisa Arai przyznał, że jest poddawany dużej presji, aby poprawić osiągi silników, jakie japoński producent dostarcza zespołowi McLaren. Sam zainteresowany przyznaje jednak, że osobiście czuje się bardzo komfortowo w obecnej sytuacji.

Zawodność silników Hondy zdążyła zostać zauważona w tym sezonie przez wielu, szczególnie podczas Grand Prix Austrii, kiedy to Jenson Button i Fernando Alonso zostali obciążeni olbrzymimi karami za przekroczenie limitu jednostek napędowych przypadającego na każdego zawodnika w sezonie.

McLaren-Honda za sprawą 10. lokaty Fernando Alonso, podczas odbywającego się w ubiegły weekend Grand Prix Wielkiej Brytanii punktował dopiero drugi raz w tym roku. Warto jednak przypomnieć, że wyścig ten ukończyło jedynie 13. zawodników. Pierwszą zdobycz punktową zespół z Woking wywiózł z Monako. Druga, najbardziej utytułowana ekipa w historii Formuły 1 plasuje się w tym sezonie na 9. miejscu w klasyfikacji konstruktorów, a jej strata do prowadzącego Mercedesa wynosi już 366 punktów.

„Zawsze odczuwałem dużą presję, ponieważ McLaren-Honda to historyczna legenda” – powiedział Arai. „Osiągaliśmy świetne rezultaty i wielu fanów wciąż stoi za nami murem. To duża presja, jednak czuję się z tym komfortowo. To bardzo komfortowe. To komfortowe zarówno dla zespołu, jak i dla Hondy”.

Zapytany o to, czy wciąż jest w stanie stać na czele prowadzonego przez Hondę przedsięwzięcia, Arai odpowiedział stanowcze „Tak”, dodając: „Nadal chciałbym stać na czele tego programu. Obiecuję, że dla Hondy jest to projekt długoterminowy. Musimy wykonać krok naprzód i jesteśmy w stanie poprawiać się z każdym rokiem. To projekt długoterminowy”.

Arai wyznał, że Honda nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji dotyczącej rozwoju silnika, na co pozwalają jej niewykorzystane jeszcze tokeny, ale zrobi wszystko aby skupić się na poprawie osiągów.

„Po Silverstone nie zdecydowaliśmy jeszcze co zrobimy z pozostałymi tokenami. Mamy wiele nowych rzeczy, które możemy wprowadzić wykorzystując pozostałe tokeny, które przyczynią się do poprawy zarówno mocy, jak i niezawodności silnika. Chcemy skupić się teraz na naszych osiągach. Niezawodność zawsze była dla nas ważna, jednakże teraz naszym celem są osiągi. Mamy nadzieję, że poprawimy się w drugiej połowie sezonu. Poprawimy naszą jednostkę tak, że będzie ona bardziej konkurencyjna i pozwoli na rywalizację z samochodami z czołówki” – zakończył optymistycznie Arai.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze