Kevin Magnussen wystartuje do Grand Prix Holandii z alei serwisowej

Po nieudanych kwalifikacjach dla Kevina Magnussena zespół Haas zdecydował się na wymianę całej jednostki napędowej w jego bolidzie, a co za tym idzie – na start z alei serwisowej.

Duńczyk z pewnością nie może zaliczyć weekendu na Zandvoort do udanych. W pierwszych minutach trzeciego treningu obrócił swój samochód i uderzył w barierę w trzecim zakręcie. Odniesione w ten sposób obrażenia okazały się na tyle poważne, iż zawodnik z numerem dwadzieścia nie mógł kontynuować dalszej jazdy, a tym samym ruszał do kwalifikacji kompletnie niezaznajomiony z wilgotną nawierzchnią holenderskiego obiektu.

Odbiło się to na jego osiągach w kwalifikacjach, w których zajął dość odległe osiemnaste miejsce. W wywiadzie przeprowadzonym po rywalizacji o pola startowe Magnussen sam przyznawał, że głównym czynnikiem takiego słabego czasu była właśnie zbyt mała ilość okrążeń przejechanych na mokrym torze.

Kierownictwo Haasa najwyraźniej postanowiło wykorzystać to jako okazję do wymiany komponentów silnika w samochodzie 30-latka. Reprezentant stajni z Kannapolis otrzymał piątą, nadprogramową jednostkę napędową, turbosprężarkę, MGU-H oraz elementy skrzyni biegów. Dodatkowo poza limitem znalazły się także trzeci komplet elektroniki sterującej i Energy Store.

Wymiana tych części odbyła się oczywiście bez zgody delegata technicznego FIA, jest złamaniem przepisów parku zamkniętego, a co za tym idzie na podstawie artykułów 28.2, 29.2, 40.3 i 40.9 Regulaminu Sportowego Formuły 1 Kevin Magnussen wystartuje do Grand Prix Holandii z alei serwisowej.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze