FIA poinformowała o zmianach, które będą dotyczyć stref DRS podczas pozostałych weekendów wyścigowych w tym sezonie.
Już podczas części z poprzednich rund organ zarządzający modyfikował strefy aktywacji tylnego skrzydła, aby poprawić wyprzedzanie. Po podjęciu decyzji o wydłużeniu drugiej strefy DRS na torze Monza przed GP Włoch, dyrektor wyścigowy FIA Charlie Whiting potwierdził, że podobne zmiany zostaną wprowadzone na czterech innych torach z tegorocznego kalendarza.
W Rosji strefa DRS znajdująca się na prostej startowej i wzdłuż pierwszego zakrętu zostanie wydłużona. Podobnie będzie w Austin w Teksasie, gdzie zwiększeniu ulegnie strefa znajdująca się między zakrętami 11 i 12. W przypadku Brazylii strefa DRS po zakręcie 14 zostanie wydłużona o 100 metrów, zaś na zakończenie sezonu w Abu Zabi obie strefy DRS zostaną powiększone.
Tego typu ruch ze strony FIA spotkał się jednak z pytaniami, czy długość stref aktywacji tylnego skrzydła po zmianach nie jest za duża, jak na przykład w Belgii, jednak Whiting odparł, że nie było to problemem.
„Spa jest inne. W wielu przypadkach widać było, że Sebastian [Vettel] wyprzedzał Lewisa [Hamiltona] bez DRS, a to ze względu na lepsze wyjście z Eau Rouge. Zawsze jest to widoczne, prawda? Inaczej będzie na pozostałych torach”
– mówił Whiting.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.