Hülkenberg z karą cofnięcia o 10 pozycji do GP Włoch

Nico Hülkenberg otrzymał karę cofnięcia o 10 pól startowych do wyścigu o Grand Prix Włoch za spowodowanie wypadku z pierwszego okrążenia rywalizacji na Spa-Francorchamps.

Na początku wyścigu w Belgii doszło do sporej kolizji z udziałem kilku kierowców. Hulkenberg nie wyhamował do pierwszego zakrętu, z impetem uderzając w tył samochodu Fernando Alonso. Pojazd Hiszpana wystrzelił w powietrze i przeleciał nad Sauberem prowadzonym przez Charlesa Leclerca. Dodatkowo na całym incydencie ucierpiał również Daniel Ricciardo, który stracił tylne skrzydło, a także Kimi Räikkönen, w samochodzie którego doszło do przebicia opony. Mimo że zarówno Australijczyk, jak i Fin po wizytach w boksach kontynuowali jazdę, ostatecznie nie dojechali do mety rywalizacji.

Jak wydano w oświadczeniu sędziów, Hülkenberg przyznał, że to on popełnił błąd. Na kierowcę Renault nałożono karę cofnięcia na polach startowych do wyścigu na torze Monza o 10 pozycji, a do jego superlicencji nałożono 3 punkty karne.

„Kierowca samochodu nr 27 oświadczył, że źle ocenił sytuację i w pełni przyznał się do błędu. Warto zaznaczyć, że odkąd w 2014 roku FIA wprowadziła system punktów karnych, który uwzględnia poprzednie wykroczenia popełnione przez kierowcę i może doprowadzić do zawieszenia, jeśli w ciągu 12 miesięcy zostanie zgromadzonych 12 punktów. System ten nie obowiązywał, kiedy doszło do podobnego wypadku w 2012 roku”.

Jest to oczywiście nawiązanie do słynnej kolizji również z pierwszego okrążenia i pierwszego zakrętu, po którym Romain Grosjean otrzymał zawieszenie na jeden wyścig.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze