Valtteri Bottas otrzymał karę doliczenia 5. sekund do jego końcowego rezultatu z wyścigu o Grand Prix Belgii, otrzymując również dwa punkty karne do swojej superlicencji, za spowodowanie kolizji z Siergiejem Sirotkinem podczas pierwszego okrążenia wyścigu na Spa-Francorchamps.
Bottas, który startował z odległej pozycji po wymienieniu elementów jednostki napędowej, nie wyhamował skutecznie w pierwszym zakręcie na starcie rywalizacji, uderzając w tył samochodu Siergieja Sirotkina i uszkadzając przednie skrzydło w swoim Mercedesie. Dzięki wyjazdu samochodu bezpieczeństwa po kolizji Nico Hülkenberga, Fernando Alonso i Charlesa Leclerca, Fin nie stracił w alei serwisowej podczas napraw zbyt wiele czasu i ostatecznie dojechał do mety na czwartej pozycji.
Co prawda omawiany incydent nie miał zbyt wielkich konsekwencji, ponieważ Sirotkin kontynuował jazdę i zajął finalnie 12. miejsce, FIA zdecydowała się zbadać sprawę, nakładając ostatecznie na Bottasa karę czasową w postaci doliczenia 5. sekund do jego końcowego rezultatu. Jako że kierowca Mercedesa ukończył wyścig 7,4 sekundy przed Sergio Perezem, zachował on swoją pozycję.
Dodatkowo na jego superlicencję nałożono dwa punkty karne i w chwili obecnej ma ich na swoim koncie cztery.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
